 |
tacy sie nie zmieniają .. na zawsze zostają kretynami / Dagmara
|
|
 |
chciałbym móc wejść do twoich myśli, potem wyjść i spytać co naprawdę myślisz.
|
|
 |
poczekaj chwileczkę, tylko wytłumaczę to sercu i już możesz iść.
|
|
 |
niewielu szczerych spotkasz na tej samej ścieżce polegać na sobie od zawsze było najbezpieczniej.
|
|
 |
słucham rapu i dobrze mi z tym, on jest moją codziennością, każdego dnia wypełnia każdą sekundę mojego wolnego czasu, gdy bit rozbrzmiewa w moich uszach - czuję, że żyję, czuję się wolna. "to te realia chłopaku, weź się nie przeraź." | rap_jest_jeden
|
|
 |
według doświadczenia, to co tracisz, doceniasz.
|
|
 |
za każdym razem mówisz, że już nigdy więcej się nie zakochasz, ale czujesz głód miłości, to jak głód, którym określa się potrzebę posiadania narkotyków dla ćpuna. wciąż wracasz po więcej, pomimo, że wiesz, że to złe, że robisz błąd. popadasz w nałóg. | rap_jest_jeden
|
|
 |
znów to samo, dzień po dniu. dźwięk budzika rozbrzmiewa po całym domu, poduszka mokra od łez nieprzespanej nocy. brak sił na kolejny pieprzony dzień, na uśmiechy i uściski szczęśliwych ludzi. i przeszywające umysł pytania "dlaczego właśnie mnie to spotkało?". jak zawsze, wspomnienia wracają, norma. | rap_jest_jeden
|
|
 |
na co dzień, potrafiłabym rozmawiać z Nim godzinami, czasem nawet na tak błahe i nieistotne tematy, po to by jedynie wsłuchiwać się w brzmienie słów, w rytm Jego oddechu wydobywający się z głośnika telefonu. ten stan, chociaż tak mało znaczący to jednak najlepszy ze wszystkich, kiedy znów leżąc z telefonem przy uchu, uśmiechasz się do pustych ścian pokoju, znów wewnętrznie cieszysz się kolejnymi uderzeniami własnego serca, tymi, w których streszcza się to codzienne szczęście, jakie On, daje Ci sobą. / Endoftime, specjal.
|
|
 |
Dla nas raczej w planach jest spacer po tęczy.
|
|
 |
Gdybym była ziołem - zajarał byś ?
|
|
|
|