 |
Wiesz, kiedyś odchodziłam od ludzi, bo bałam się, że kiedy oni to zrobią nie poradzę sobie z życiem. Z nim było inaczej. Za każdym razem kiedy już chciałam zniknąć, on robił coś co kazało zostać. I zostałam, do dzisiaj. Nie żałuję bo nawet jeśli robię błąd, to popełniając go jestem szczęśliwa./esperer
|
|
 |
przecież nie jest znowu z Ciebie taki cud.
|
|
 |
należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania.
|
|
 |
Nie będzie co ma być. Będzie po mojemu.
|
|
 |
Myślisz, że bez, niektórych osób nie dasz sobie rady i po ich odejściu nie będziesz umiała żyć. Potem właśnie to się dzieję, oni znikają. Czekasz na ten moment załamania, zatrzymania się świata i całkowitej zmiany. On nie nadchodzi, a Ty żyjesz dalej. Zauważasz innych, przecież są inni. Nadal boisz się, że zaboli, że zatęsknisz, że przyjdzie chwila poddania się i stwierdzenia, że bez nich już nie potrafisz. Ta chwila nie nadejdzie. Ludzie przychodzą i odchodzą i nieważne jak ważni byli, dasz sobie bez nich radę. Myślisz, że nie możesz być szczęśliwa, a potem nadal się śmiejesz. Jesteś silniejsza niż sądzisz i to tylko w Twojej głowie, niektóre osoby były niezbędne./esperer
|
|
 |
Naprawdę sądzisz, że za kilka lat to co czujesz teraz będzie miało jakiekolwiek znaczenie? Przecież nie będziesz wiecznie rozpaczać po ludziach, którzy odeszli. Zaczniesz żyć, uwierz./esperer
|
|
 |
Nie lubię ludzi. Myślę, że z wzajemnością. Ranię ich tak, jak sama kiedyś byłam raniona./esperer
|
|
 |
Jestem szczęśliwa, gdy czuję, że jest obok, gdy mimo słów innych, stoi za mną murem. Czasem się nie dogadujemy, złościmy, ale wiem, że kiedy wszystko na nowo runie, Ona jest w stanie zrobić wszystko. [ A ] ♥
|
|
 |
A teraz proszę ZNIKNIJCIE z mojego życia raz na zawsze!
|
|
 |
Jeśli masz mnie kochać tylko wtedy kiedy odchodzę, to nie kochaj mnie wcale./esperer
|
|
 |
Czasami myślę, że spierdoliłam więcej spraw niż dziwka pierdoliła się z klientami./esperer
|
|
|
|