 |
Dziękuje za wszystko i dzięki też za nic. Za pierdolony dotyk i za chorą nienawiść ! ; ]]
|
|
 |
Chciałam zmian, choć znowu wracam do tego co było, do tych ludzi co kiedyś wspólnie się żyło. Olałam to lepsze, wybrałam ich i te szlugi. Pewnie powiesz " Kurwa obiecała, że rzuci! ", choć to nieważne - obiecałam, że rzucę, nie ma Ciebie i do obietnic nie wrócę. Chcesz zapomnieć, chcę zapomnieć o Nas, jak było nie wiem, szukałam pocieszenia w innych ramionach. Zapomnisz, bo jesteś na tyle silny, ja nie daję rady, choć wiem, że będzie inny. Ktoś inny dający mi to czego Ty nie dałeś, inne dupy i koledzy - sam to wybrałeś. Nie ubolewam, choć boli tak mocno, te słowa i obietnice, tylko pytam kurwa po co ? Nie byłabym już w stanie Ci wybaczyć, znaczyłeś dla mnie wszystko, teraz już nic nie znaczysz..
|
|
 |
To nie ja zostawiłam, bo jak wiesz - obiecałam, że będę. Mimo Twoich porażek, zawsze byłam w potrzebie..
|
|
 |
Mimo, że nie chcę wciąż do tego wracam. Za dużo wspomnień, co racja to racja. Kochałam Go, a w Jego rękach byłam zabawką, nie poniewieraj kobietą, tak jak nie robisz tego matką. Bądź szczery, bo przecież o to chodzi, kolejna panna jest, kolejna odchodzi ! ;- ))
|
|
 |
I was warm in the hold of yours eyes.
|
|
 |
Teraz nasze "na zawsze" nie ma najmniejszego znaczenia, bo nie mamy wspólnej przyszłości. Nie mamy już nic i dobrze o to zadbaliśmy./esperer
|
|
 |
Muszę być dużą, odważną dziewczynką. Takie dziewczynki robią duże kroki i podejmują twarde decyzję. Tak właśnie robię. Zostawiam to za sobą. Wiesz, że Cię kocham, ale siebie kocham bardziej, a miłość do Ciebie sprawiała, że czułam się gorzej. Muszę się zdystansować, muszę odejść kilka kroków. Wziąć głęboki wdech, odpocząć, przypomnieć sobie kim jestem i zapamiętać, że nie potrzebuję Cię w moim życiu, jeśli Ty nie potrzebujesz mnie. /esperer
|
|
 |
Im więcej Cię znam, tym więcej rozczarowań. Przykro mi, ale nie mamy już wspólnej bajki./esperer
|
|
 |
W momencie, kiedy upadasz,w momencie, kiedy wylewasz z siebie tyle łez, że mogłabyś napoić pół świata ich gorzkim smakiem, w momencie, kiedy czujesz ból tak mocny, że człowiek nie jest w stanie go opisać, w takim momencie Ciebie nie ma. W takim momencie widzę, że jesteś nic nie wart. Zostawiasz mnie w najgorszych chwilach, więc nigdy nie będziesz towarzyszył w tych najlepszych./esperer
|
|
 |
I nie ma go, a przecież jest mi potrzebny. Nie ma go, kiedy mi źle i smutno. Powinien być, przytulić mnie i powiedzieć chociaż to banalne "wszystko będzie dobrze", mimo, że to niczego nie naprawi, nikomu nie zwróci życia. Powinien być, bo dzisiaj umieram bardziej niż wczoraj, bo dzisiaj jest smutniej. Jego nie ma i to sprawia, że jestem coraz dalej. Oddalam się, bo każde cierpienie odcina mnie od ludzi. Każde cierpienie, które przeszłam samotnie pokazuję, że mogę radzić sobie sama i on nie jest koniecznością, a jedynie wyborem./esperer
|
|
 |
Musisz powiedzieć osobie, którą kochasz, że ją kochasz. Musisz uświadomić jej, że jest dla Ciebie ważna. Musisz się przytulić, bo jutro może być za późno. Wsiądź na rower, wsiądź do auta, wybierz numer, pojedź, zadzwoń, cokolwiek, ale daj znać, że myślisz o ważnej dla Ciebie osobie. Ja myślałam, że jeszcze mam czas, że przecież zdążę. Nie zdążyłam. Teraz pojadę tam, ale nikt nie odbierze mnie z dworca. Teraz jadę tam z nadzieją, że słowa wypowiedziane na pogrzebie trafią gdzieś światełkiem do góry i mój dziadziu usłyszy, że go przepraszam i bardzo kocham./esperer
|
|
 |
Przepraszam, że nie byłam idealną wnuczką. Przepraszam, że nie zdążyłam się pożegnać, a teraz jest już za późno. Przepraszam, że nie zawsze się przytulałam kiedy miałam na to ochotę, bo wydawało mi się, że jestem już na to za duża. Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę, pamiętam jak zajmowałeś się mną, kiedy jeszcze nie potrafiłam składać porządnych zdań. Pamiętam, że byłeś i dlatego nie mogę sobie wybaczyć, że mnie ostatnio brakowało. Kocham Cię dziadziu i wiem, że patrzysz na mnie teraz z góry i może jesteś dumny, a jeśli nie, to obiecuję, że jeszcze będziesz./esperer
|
|
|
|