 |
Będziesz ze mnie dumny, kochanie. Zobaczysz, pokażę Ci, że jestem odpowiednią kobietą na odpowiednim stanowisku./esperer
|
|
 |
Boję się, że już dla nas za późno, że to, że oboje chcemy w ogóle świata nie obchodzi./esperer
|
|
 |
To, że mnie ranisz to jedno. To, że nie potrafię powiedzieć "stop" i odejść to drugie. Już sama nie wiem czyja to wina./esperer
|
|
 |
Czy Ty czasami myślisz co mówisz? Kurwa, słyszysz się? Zaczynam powątpiewać, że masz jakiekolwiek uczucia, bo pierdolisz słowa,które kopią moje serce./esperer
|
|
 |
W końcu umrzemy, wśród nich, dwulicowo uśmiechniętych, z flaszką w ręku, za dużo o jeden kieliszek, który był z dedykacją skurwysynom. |skejter
|
|
1601 dodał komentarz: do wpisu |
10 września 2012 |
 |
nie bede owijala w bawełne, kocham Cię. /1601
|
|
 |
wpadnij, polej, zapijemy smutek. on i tak wróci z jutrem. wypijmy za - tych kilka lat, kilka miejsc, kilka dziewuch, kilka walk, kilka spięć i kolegów.
|
|
 |
Wartościowy facet to taki który wkłada w związek coś więcej, a niżeli tylko chuja.
|
|
 |
Właśnie postanowiłam się ogarnąć i naprawdę spróbować odbudować z nim relację. Trzymajcie kciuki./esperer
|
|
 |
Rozmawiałam z nią wczoraj przez telefon i oddałabym wszystko, żeby mogła być obok, ale pierdolona odległość robi swoje. Na początku dużo śmiechu, a potem przeszłyśmy do poważniejszych tematów. Wtedy uświadomiła mi coś cholernie ważnego. Muszę spróbować dać mu tą drugą szansę i zapomnieć jak spieprzył za pierwszym razem, bo inaczej nie pójdę do przodu. Chcę spróbować, chcę być lepsza dla niego, chcę zrzucić tą pozę imprezowiczki i skończyć z przygodami,która bledną z nadejściem poranka. Dam radę, dam kurwa radę, bo mi zależy. Nie będzie łatwo, ale on jest ważniejszy niż zadymiona atmosfera klubów i bezuczuciowe pocałunki./esperer
|
|
 |
Kocha mnie, gdy mam już Go dość, gdy zaczynam krzyczeć i powtarzać, że przestałam kochać. Kocha mnie, kiedy dowiaduje się, że przytulałam i mówiłam do innego, że jest " moim skarbem ". Kocha, kiedy patrzy mi w oczy i widzi łzy, a zarazem uśmiech. Kocha, gdy widzi mnie nieumalowaną w za dużej koszulce. Uwielbia, gdy chodzę w rozpuszczonych włosach, ale równie dobrze podobam mu się w rozwalonym koku. Znosi moje humorki, rozumie, kiedy nie chcę rozmawiać. Docenia moje wady, chwali zalety. Kocha mnie całą - za to, że jestem z Nim. Lubi, gdy delikatnie Go dotykam, całuję i powtarzam, że Go kocham. Nienawidzę się z nim kłócić, wtedy bolą mnie Jego łzy, boli mnie jaką jestem suką, żeby za każdym razem Go krzywdzić, okłamując..
|
|
|
|