 |
|
Zawsze będziesz mogła wrócić. Tyle,że pamiętaj ja już nie będe taka sama...Gdy odchodzisz ja się zmieniam,zmieniam się .Zamieniam ból w coś innego... By tylko dać rade i nie pokazać Tobie że to boli.
|
|
 |
|
Przepraszam,ale zawsze pozwole Ci wrócić. Bo dla mnie jest ważne Twoje szczęście.
|
|
 |
|
Jeśli się kogoś kocha to pomimo tego jakby nie było źle,czy by wszystko się waliło,nie powinno się zrwać.Tylko walczyć,starać sie naprawić,przeczekać to.A jak już ma sie napisać te słowa 'to koniec' to jak sie jest tego pewnym, bo jak być to na zawsze i jeśli odejść to też na zawsze.
|
|
 |
|
Nic nie jebie się od tak. Wszystko zależało od nas,może i nadal zależy.
|
|
 |
|
Codziennie uczysz mnie bez ciebie żyć. Zawsze nauka była dla mnie katorgą.
|
|
 |
|
We wszystkim zawsze znajdzie sie jakiś sens. Wystarczy sie postarać .
|
|
 |
|
Jeśli chcesz odejść, wystarczy że mi to powiesz prosto w oczy. Wtedy znikne. Znikne już na zawsze.
|
|
 |
http://www.youtube.com/watch?v=0fXz996bnbI
Ty dawałeś mi nadzieję, lepsze jutro,
wiem było nam czasem trochę trudno,
pieniędzy w naszym domu często brakowało,
ale humoru nigdy nie za mało,
bo z miłości zawsze radość się czerpało wiem,
że kochałeś mnie całym swoim sercem
|
|
 |
|
rob to co kochasz, badz tym kim marzyles
|
|
 |
|
moze i jestem wredna, ale za to serce mam dobre
|
|
 |
|
Jesteś jak lufka, tania , i można nabijać ile sie chce ; D
|
|
 |
|
Pewnego dnia zniknę z Twojego życia na zawsze,może nie dziś,może nie jutro,może nie za chwilę,ale zniknę nie zostawiając po sobie śladu.Nie wiń siebie,nie szukaj mnie,nie płacz,ja wylałam wystarczająco łez za nas dwoje,przetarłam każdą ścieżkę próbując do Ciebie dotrzeć,gubiłam Twój zapach na rogach ulicy i potykałam się o cudze spojrzenie hipnotyzujące przez moment jak Twoje,ale wystarczyło tylko bym upadła i ocknęła się by znów poczuć się nieludzko zbesztana przez przyzwyczajenie do Ciebie.Ty także, proszę,Ty także nie przyzwyczajaj się do myśli,że czekam.To ostatnia koszula,ostatnia książka i ulubiony flakon perfum do spakowania.Mój zapach?Nie spotkasz go ani na swoim ciele przesiąkniętym jego wonią,ani na półce gramolącego się między Twoimi flakonami, nie przyniesie Ci go świeży powiew wiatru,ani nie przypomni mróz przy którym wtulałeś się cały zmarznięty w moją szyję.Odejdę i nie zostawiając nic.Ludzie kiedyś przestają czekać,kochać,tęsknic, są zbyt zniszczeni na to,zbyt zmęczeni.
|
|
|
|