 |
|
"Napisać to wszystko wydaje mi się łatwiejsze. Mogłabym Ci powiedzieć to wszystko w oczy, ale nie słuchałbyś. Odwróciłbyś głowę, a myśli zajął czym innym, niż mną. Chcesz, to to czytaj. Nie, to wyrzuć. Przecież takie rzeczy nigdy Cię nie interesowały. Ale nie ważne. Ja to napiszę. Lubię pisać. Zawsze lubiłam pisać o uczuciach. Szczególnie o tych do Ciebie. Cholernie Cię kochałam. Właściwie to nadal kocham. Byłeś moim szczęściem. A może tak mi się tylko wydawało? Nie wiem. Byłeś w moich myślach dzień w dzień. Godzina za godziną tęskniłam za Tobą coraz bardziej. Można by rzec, że Twoje imię cisnęło mi się na usta co sekundę. Łaknęłam Twojego dotyku. Głosu też. Wiem, pierdolę głupoty. Uczuć nie ma. A nie. Czekaj. One są. Trzeba je dostrzec. Nauczyć się ich. Poznaję je codziennie na nowo. Każde jest zagadką. Właściwie to tajemnicą. Ty je przekreśliłeś. Dopadła Cię przeszłość. Mnie zabiła teraźniejszość. PS. Skoro to czytasz, najpewniej ja już nie żyję. Żegnaj." / dzekson.♥
|
|
 |
|
jakiś głos szeptał do ucha ostatnią część wersu, że ty i ja . że jak to tak? i że to nie ma sensu ; ( / studio i pokój ♥
|
|
 |
|
moja koszulka wciąż pachnie tobą, a w mojej głowie echem przewija się twój głos ♥ . / mei .
|
|
 |
|
a teraz? teraz idę sama po tych samych ścieżkach co kiedyś z tobą. W głowie przewraca mi się tysiąc myśli co by było gdyby? ... Niech pomyślę . Ślizgalibysmy się po lodzie, rzucali śnieżkami. Natarłbyś mnie, a ja udawałabym obrażoną. Zawsze wiedziałeś, że nie potrafie być. Robiłbys maślane oczka, a wiedziałeś jak działają na mnie twoje brązowe tęczówki *__* . Jeśli przez 5 minut bym się nie odzywała, to sam byś sie obraził A wtedy rzuciłabym sie na Ciebie od tyłu i najmocniej jak umiem przytuliła. Ale Nie. Teraz widzę w swoim obrazie ją. Nie mam siły dłużej tak żyć ;( . / mei .
|
|
 |
|
PARTY SOFT TONIGHT. /yoshi&mei.
|
|
 |
|
mój sens życia ma dziewczynę. o.- /yoshi.
|
|
 |
|
alko,alko. piwo wódka, spadła mi na ziemie lufka. ;D /lales.♥
|
|
 |
|
nic bez Ciebie, wszystko z Tobą. /yoshi.
|
|
 |
|
wszystko ma swoje granice, ja mam wrażenie, że przekroczyłam każdą z nich. /yoshiko.
|
|
 |
|
jak już wspominałam, to Jego szczęście jest dla mnie najważniejsze. więc nie myśl,że cieszę się z waszych kłótni, bo sprawiają mi one ból równie mocno. /yoshi.
|
|
 |
|
nieważne jak bardzo chciałabym żeby wyszło dobrze, wyjdzie jak zawsze. o.- /yoshi.
|
|
 |
|
może po prostu wmawiam sobie, że jestem sama, a wcale tak nie jest? pogubiłam się w samej sobie. mam lęki. o,O /yoshi.
|
|
|
|