 |
Pojawia się ciemność co piękno pochłania
Cały czar pryska lepszy świat znika
Barwa szarości przez wszystko przenika
Czuje wielką pustkę gdy cię przy mnie nie ma
|
|
 |
W tych ciemnościach poznaję samą siebie
Nie uwolnię się, dopóki nie pozwolę temu odejść
|
|
 |
Nigdy nie pragnęłam, by było tak chłodno
|
|
 |
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i, nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół, i nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce.
|
|
 |
Nie liczę czasu spędzonego z tobą, bo nigdy nie będzie go za wiele.
Zacznijmy od wieczności.
|
|
 |
Dzisiejszej nocy, na ulicy, w świetle księżyca. Jesteśmy tutaj, jesteśmy tutaj w dzisiejszą noc. Leżąc pod gwiazdami uświadamiamy sobie jacy jesteśmy mali.
|
|
 |
By dogonić wiatr we włosach i śmiać się bez ustanku. ♥
|
|
 |
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz..
|
|
 |
będę patrzył jak odchodzisz chociaż chciałbym się odwrócić będę myślał ile dałbym komuś kto by czas zawrócił kto by zatrzymał wskazówki tylko na ten jeden moment w chwili w której Cię poznałem poszedłbym już w drugą stronę.
|
|
 |
Jeśli ktoś raz odszedł, chociaż wrócił, zawsze będzie odchodził
|
|
 |
dla niektórych chwil wciąż warto żyć , dla niektórych snów wciąż warto śnić
|
|
 |
To był sen na jawie, gdy marzenia się spełniały. Wszystko takie realne chwile szybko tak mijały. Pamiętasz jeszcze te dni całe miesiące. Pamiętasz chcesz zapomnieć ja nie mogę wiem, że błądzę.
|
|
|
|