 |
|
mój uśmiech jest już rzadko szczery.
|
|
 |
|
Na początku zawsze jest pieknie, rzyganie tęczą i te sprawy .
|
|
 |
|
Potrzebuję wyjasnień, nici porozumienia, potrzebuję wiedzieć czemu nie jesteśmy teraz w tym samym miejscu, z tym samym uczuciem i chęcią powiedzienia sobie wszystkiego.
|
|
 |
|
Przejebane wmawiać tak sobie, że ma się wyjebane, gdy zamykając powieki masz przed oczami Jego mordkę. Uśmiechniętą, wkurwioną, nie ważne. Widzisz Go.
|
|
 |
|
Z niewidomych przyczyn nie gadamy, nie śmiejemy się już razem i nie kłócimy się każdego dnia. Z niewiadomych przyczyn nie umiemy robić tego z kimkolwiek innym.
|
|
 |
|
Mogłabym wygarnąc mu jakim jest palantem, ale zrób to, gdy widzisz Jego przepełnione miłością oczy.
|
|
 |
|
Niegdy nie było nas, ale od zawsze byłam Twoja.
|
|
 |
|
problemów coraz więcej, aż oszaleć by się chciało, bezradność to kurwa, której nie dam za wygraną.
|
|
|
|