 |
nigdy nie pomyślałabym, że życie w tak krótkim czasie może tak bardzo się zmienić, nigdy aż do tej pory. gdyby ktoś wcześniej powiedział mi, że w ciągu 4 dni można przeżyć taką swoją mini wymarzoną miłość to chyba bym padła ze śmiechu... a jednak... życie bywa nieobliczalne. wpadłam w zupełnie inną bajkę niż swoja. bajkę która przez kilka dni dostarczyła mi wiele miłości i chwil których się nie zapomina.
|
|
 |
- sprawił, że chce mi się tańczyć
- ale Ty nie lubisz tańczyć
- no właśnie...
|
|
 |
|
Patrząc na miłość przez pryzmat wspomnień, boję się. Cholernie boję się miłości. / lovexlovex
|
|
 |
|
przybiegł. namieszał mi w głowie tak jak miesza się chochlą pomidorówkę. później elokwentnie spierdolił, a ja teraz siedzę i upycham po kątach złe wspomnienia w międzyczasie zamiatając łzy pod dywan.
|
|
 |
Trochę dziwnie się czuję, gdy kolejny raz próbujesz ze wszystkich sił odbudowac, to co było kiedyś wiedząc, że już nigdy tak nie będzie.
|
|
 |
Widzisz jak to jest? teraz pisząc ze mną , ty czujesz sie tak samo jak czułam sie ja gdy tak cholernie mi Ciebie brakowało. Teraz wiesz, co to znaczy nie móc wytrzymac bez ukochanej osoby nawet 30 minut, wiesz jak to jest gdy ukochana osoba Cie olewa, wiesz jak ukochana osoba Cię poniża i źle traktuje, bo teraz to ja mam totalnie wyjebane i zrobię wszystko żebyś się czuł tak jak ja wtedy
|
|
 |
Stojąc nie mal na środku rynkowego placu, i szukając wśród ogromnego tłumu mojej paczki, przyjebał sie do mnie jakiś typ. próbowałam sie ze wszystkich sił wyrwac, ale nie dałam rady. wtedy zjawiłeś sie ty, pomimo tego, że typo ostro nie kontaktował i mógł coś Ci zrobic, ty szybkim krokiem podszedłeś łapiąc mnie za rękę i powiedziałeś ' Coś nie gra? zostaw ją ! ' typo bez wątpienia mnie puścił, ale złapał Ciebie. przestraszyłam sie, i chciałam was rozdzielic, ale usłyszałam tylko ' zostaw! sam sobie poradzę' odchodząc poczułam jak obejmujesz mnie ' już dobrze?' odparłam 'taaa, a tobie zrobił coś? ' ' e tam, po za tym że podarł mi kurtke to nic ' przeprosiłam Cię ładnie, i w zamian usłyszałam słowa ' przestań, ważne że Cię obroniłem, i że Tobie sie nic nie stało a kurtka? e tam!' Uwielbiam Twoje wyczucie czasu, i to że nic sie nie liczy gdy mi sie coś dzieje.
|
|
 |
Kiedyś tak Ci wybuchne moją złością w twarz, że docenisz podwójnie to co masz !
|
|
 |
Powiedz mi kurwa, że to że mnie wyprowadzasz z rownowagi dodaje Ci tyle odwagi?
|
|
|
|