 |
|
Dzisiaj, kiedy staliśmy tak z ludźmi nad Ich grobami, szepcząc wspominaliśmy czas, kiedy byli tutaj, obok przy Nas. Zastanawialiśmy dlaczego tak jest, że życie zabiera Nam ludzi, którzy tak naprawdę niczym nie zawinili? Dlaczego zamiast podarować jeszcze jedną szansę na oddech, zamyka Im powieki zatrzymując rytm serca, ciała zakopując pod ziemię? Przez nasze myśli kilkaset razy przewijały się Ich uśmiechy, słowa zatrzymane gdzieś na dnie serca i czyny zapisane w pamięciach. Pomimo świadomości, że nie ma Ich już z Nami, że może już nigdy się nie zobaczymy, to w Naszych sercach trwają nadal, żyją przypominając o sobie każdego dnia. / Endoftime, z tamtego roku.
|
|
 |
|
nie lubię,gdy ktoś w stosunku do mnie używa słowa 'moja'. nie lubię pytań o to gdzie idę, z kim, i za ile będę. nie lubię czuć nad sobą kontroli. nigdy nie zgodzę się na to by ktoś miał mnie na wyłączność. nie zaakceptuję tego, że mogłabym być własnością jakiegoś człowieka. nienawidzę, gdy ludzie roszczą sobie do mnie prawo - a przecież ja nie jestem nikogo, ja jestem swoja - na wyłączność tylko dla samej siebie. / veriolla
|
|
 |
|
Zrozumiałam, że nie chcę streszczać się zaledwie w jednej kwestii. Nie chcę każdego, nowego dnia szukać sobie miejsca we własnym życiu, czy też wciąż na nowo układać jego podstawy. Dziś, jedyne czego chcę to pozbyć się z pamięci tamtych dni, wspomnień i słów w nich zapisanych. Chcę pozbyć się z podświadomości tej myśli, że już nigdy nie będzie tak jak wcześniej, że nigdy nie będzie tak dobrze. Serca nie oszukam, nie podmienię uczuć pozbywając się przy okazji bólu, ale dziś wiem, że to co mogę zrobić, to wyłącznie je zmienić. Mogę, naprawdę mogę. Wystarczy, że chłodne miejsce wypełnię nowymi, tym razem prawie idealnymi i tak doskonałymi jak nigdy, o które przede wszystkim nie będę się bać. Uczuciami, które dla mnie będą jakby podporą szczęścia, którymi bez przeszkód, po prostu będę mogła oddychać. / Endoftime.
|
|
 |
|
Czasem mam ochotę odejść gdzieś dalej. Z boku patrzeć na to jak pęka kolejny fragment życia, i zwyczajnie nie próbować o niego walczyć. Mam ochotę w nocy wyjść z domu, przejść się gdzieś za miasto, gdzieś, gdzie nie będzie mnie dla nikogo, gdzie nie będzie ani światła latarni, ani cienia życia. Przesiedzieć tak całą noc pod gołym niebem, przeliczać gwiazdy a całą resztę odłożyć na drugi plan. Zapomnieć na chwilę. Odbiec od codzienności. Odłączyć się / Endoftime.
|
|
 |
|
Zadzwoniłabym do Ciebie i ze spływającymi po policzkach łzami, szeptem oznajmiła Ci, jak bardzo Cię kocham, jak bardzo jesteś powodem równającym się powietrzu. Pewnie zastanawiasz się co potem? Rozłączyłabym się wrzucając telefon na dno torby. Po to byś chociaż przez moment, zastanowił się co ze mną, co teraz. Byś zaczął analizować kolejne fakty, zwyczajnie wykluczając przy tym, wcześniejsze przeszkody i ten defekt, pomiędzy naszą dwójką. Byś w końcu pomyślał sercem i pokierował tymi uczuciami, za którymi, jestem pewna, że nie tylko ja nadal tęsknię. Rozumiesz? / Endoftime.
|
|
 |
|
Trzeba umieć zauważyć, kiedy jakiś etap życia dobiega końca. Zakończyć cykl, zatrzasnąć drzwi, zamknąć rozdział nieważne, jak to nazwiemy, ważne, żeby zostawić za sobą to, co już minęło.
|
|
 |
|
Zbyt dumna na przepraszam, zbyt słaba na wybaczam..
|
|
 |
|
Szczerze? Gdybyś mi teraz powiedział, że mnie kochasz to sama nie wiem czy bym się cieszyła, czy płakała, czy chuj wie co jeszcze.
|
|
 |
|
Popełniłam wiele błędów, wiem. Ale dzięki nim nauczyłam się, że życie nie jest takie proste i trzeba nauczyć się walczyć z każdą przeciwnością losu. Być silnym, nie poddawać się. Tylko wstać i walczyć o to by było nam jak najlepiej. Walczyć o swoje szczęście.
|
|
 |
|
Nie wiem czy przeżyję tą całą jesień. Poranne wstawanie z ciepłego łóżka, chujowa pogoda, ludzie smutni albo bez wyrazu tak, że nie da się z nimi pogadać. Zdecydowanie, to będzie długa i ciężka pora. Bez silnych ramion, w których mogłabyś tak po prostu czuć się potrzebna. Bez żadnych miłych słów na dobranoc, bez uśmiechów, bez tych oczu, w które patrzyłaś i wariowałaś. I w końcu tej jesieni, nie poczujesz już bicia Jego serca, które kiedyś biło tylko dla Ciebie.
|
|
 |
|
Mówią, że sztuką jest wybaczać. Ja uważam, że sztuką jest ponownie zaufać..
|
|
 |
|
Pokaż mi, że jesteś mnie wart. Udowodnij, że zasługujesz na drugą szansę bardziej niż Ci,którzy nie dostali ode mnie nawet tej pierwszej. Bądź, okej? Bądź i kochaj, a reszta się ułoży.
|
|
|
|