 |
Zgrywasz dumną i mówisz "dobra, wszystko gra", wspomnienia szaleją jak na diabelskim młynie. Zalewasz winem każdy dramat jak ja, pamiętam jak mieliśmy wspólne plany przez chwilę.
|
|
 |
Oboje wiemy, że już nie uwierzysz więcej. Po co te brednie, że dusza, że serce.
|
|
 |
Próbowaliście kiedys stanąc przed lustrem i porozmawiac ze sobą? Pod koniec każdego dnia spojrzeć sobie w twarz, powiedziec, co zrobiliście dobrze, albo co zjebaliście? O tyle, o ile to pierwsze będzie łatwe( i w chuj narcystyczne nawiasem mówiąc), to osobiście uważam, że odrobine ważniejsze jest to drugie. Nie, nie chodzi o skupianie się na błędach, zamiast na sukcesach. Chodzi o to, aby po powiedzeniu sobie „ Paula, zjebałaś dzisiaj to i to. Może i tamto. No i to też.” umieć dodać „ Naprawisz to jutro.” i to zrobić. Jest to trudne, ale uczy wybaczania sobie, przyznania się samemu sobie do blędu. Uczy, by błedy naprawiać. Nie oszukujmy się, powtarzanie pare dni pod rzad, że zjebaliśmy tą samą rzecz jest słabe. Cel jest taki, by to co dzisiaj jest zjebane, jutro było sukcesem. Jeśli Wam się uda to, śmiało, zjarajcie sobie blanta w nagrode.|k.f.y
|
|
 |
Zawsze byłam przekonana, że artyści widzą więcej. Mają ten szósty zmysł. Zmysł piękna. Fenomen artyzmu polega na tym, że sztuka nigdy nie pochodzi ze szczęścia, lecz zawsze jest piekna. Artysta najpotworniejszy ból świata przedstawi tak, że jego odbiór i współodczuwanie zabarwią się pozytywnie. Odbiorca będzie w pewien sposób szczesliwy, że tak piękny ból może podziwiać i nad nim kontemplować . Sztuka ucisza rozsądek, a otwiera serce.|k.f.y
|
|
 |
Nigdy nie chciałem pokochać kogoś tak, by nie móc znieść jego utraty. / net
|
|
 |
I może dobrze, że los nie postawił na nas. W tym czego szukam nie ma nic prócz rozczarowania.
|
|
 |
Miałem wrażenie, że mogę całować wszystkie usta świata, ale i tak tylko jedne będą pasować do moich. / Katarzyna Wołyniec
|
|
 |
21 lat, mieszkanie, narzeczony, dziecko a ja po nocach zwierzam sie stronie internetowej.
|
|
 |
Ty nawet odchodzić nie umiesz. Wracasz jak czkawka - ani Cię zapić, ani przespać. / Katarzyna Wołyniec
|
|
 |
Nigdy nie zapomnisz, ale pewnego dnia obudzisz się i stwierdzisz, że już tak strasznie nie boli. / Erica Spindler
|
|
 |
Niektóre rany nigdy się nie zagoją. Jesteśmy do nich przypisani, one przypisane są do nas. Możemy je przemywać jodyną ze słów, amortyzować na chwilę, zalepiać plastrem. Prędzej czy później odezwą się i będą szczypać. Myślę, że każdy człowiek ma taką ranę. Taką, która nigdy się nie zagoi. Taką, która rozdrapana może wywołać skurcze w żołądku i łzy.
|
|
 |
Wszystko się skończyło, zostały jednak wspomnienia, które pielęgnowała z nieskończoną troskliwością. Były dla niej tak rzeczywiste jak sceneria rozciągająca się teraz przed jej oczami.
|
|
|
|