|
To musi być coś więcej niż chemia, która napędza organizm,
mamy serca by kochać, uczucia by móc je ranić.
|
|
|
Możesz być pewny że nie pękam jeśli chodzi o jutro,
bo jutra nie ma dla mnie, kalendarze wiszą tu na próżno.
Nic nie warte są te dni, które spadły z kartek,
dzisiaj nie ma ich i niech zostaną chujowym żartem.
|
|
|
Jeśli nawet utonę przez tryb życia
i spadnę w to morze, jak w sny Ikar, zostaw mnie...
|
|
|
I mam depresje, czuję dreszcze
I nie słyszę ich, ale demony siedzą we mnie, weź je!
|
|
|
Wybrałeś inną drogę,przyszedł nasz kres,kłótnie,nerwy,zazdrość,złość i stres.
|
|
|
I wyobraź sobie, że rzeczy które teraz są dla Ciebie wszystkim kiedyś znikną./okiemnieogarniesz
|
|
|
I czasem przychodzą takie momenty, kiedy mimowolnie sobie o mnie przypominasz, mimo tego co jest teraz. Siedzisz i myślisz jak mi się układa, może nawet wspominasz wspólne chwile. I pewnie nic do mnie nie czujesz, tak samo jak ja, ale myślisz. Widzisz tę uśmiechniętą dziewczynę, która dumnie kroczy przez życie z grupą najlepszych przyjaciół, która się otrząsnęła i jest szczęśliwa pomimo wszystkich złych rzeczy, które ją spotkały. Myślisz, że musi być cholernie silna, że się ogarnęła. Zastanawiasz się czy czasem wspomina. Tak, wspomina to co było, by nie popełnić takich samych błędów w przyszłości, by się nie poddawać i zawsze walczyć o to co kocha. Kiedyś za tym tęskniła i idealizowała przeszłość, ale nie oszukujmy się, miłość szybko przyszła i odeszła, a żyć trzeba dalej.
|
|
|
Spójrz na świat, tysiące zalet i wad,
jak niedopałek pod butem ginie każda chwila.
|
|
|
`miłość szybko przyszła i odeszła, a żyć trzeba dalej.
|
|
|
Ludzie fałszywi, siejący zamęt w szeregach naszego prywatnego życia, upokarzający w sposób perfidny nasze uczucia ,pękają w szwach zazdrości szczęścia innych.
Są jak insekty,a najgorsze jest to,że każdy z nich,wygląda inaczej w tej ludzkiej tylko skórze,z duszą robactwa,na którego nie ma detergentu.
|
|
|
|