 |
' nigdy nie pojmiesz jak moje ' zawsze ' może być dosłowne . '
|
|
 |
' - a Ty znowu coś piłaś ? - no jak widać to po chuj się pytasz ? '
|
|
 |
' gdybyśmy tak dostali drugą szansę od życia ? '
|
|
 |
' mieszała przeciwbólowe środki z amfetaminą . '
|
|
 |
' - tnąłeś sobie kiedyś żyły ? ( najlepsze odpowiedzi) - tnąłeś ? o kurwa. i no jasne, że tak to jest moje hobby, a dla urozmaicenia co dwa tygodnie się wieszam. + jak kupisz mi loda, to kupisz mi loda. ' haha ;d no sikam, ludzie to mają z głową. / facebook + te pojebane w nim ankiety. / rastabeejbe
|
|
 |
' jeżeli jeszcze raz wpierdolisz się w moje życie w momencie gdy już będę o tobie zapominać - przypierdolę Ci. '
|
|
 |
' jesteś jedyną osobą , o której chciałabym zapomnieć. '
|
|
 |
' i po chuj te starania, prośby. skoro, Ty i tak masz to gdzieś ? '
|
|
 |
' diabeł krzyczy do ucha, a anioł szepcze. kogo słuchać by pomysły były mądrzejsze ? ' / Eldo
|
|
 |
' niewielu jest ludzi, których prawdziwie kocham, a jeszcze mniej takich, o których mam dobre mniemanie. Im więcej poznaje świat, tym mniej mi się podoba, a każdy dzień utwierdza mnie w przekonaniu o ludzkiej niestałości i o tym, jak mało można im ufać . '
|
|
 |
Zamknęłam oczy nasłuchując zbliżające się kroki.Był coraz blizej.Słyszałam jak schodził po schodach,aż w końcu znalazł się kilka kroków za mną..Nachylił się,odgarnął mi włosy na lewą stronę i pocałował w nagą szyję.Uśmiechnęłam się krzycząc w środku z rozkoszy.Tak bardzo lubiłam,gdy mnie dotykał.-Usiądź zaraz podam Ci rosół.-szepnęłam na co on w odpiwiedzi oparł mnie o kuchenną szafkę i zaczął namiętnie całować.-ros..-próbowałam powiedzieć,lecz on uniemożliwiał mi to pocałunkami.-Już dobrze-powiedział wciąż dotykając mych ust.Spojrzał mi w oczy,uśmiechnął się i usiadł do stołu.Przyglądałam się w milczeniu wiciąż opierając sie o szafkę jak moja miłość pochłania rosół.To takie banalne,ale juz sam ten widok był czymś co chciałam oglądać codziennie.-no chodź tu-rzekł skończywszy rosół.Wziął mnie na ręce i zaniósł na górę do pokoju.Co się z nami stało?Codziennie zadaję sobie te pytanie nie słysząc odpowiedzi..Wciąż czekam na obiecany mi rosół kochanie..||pozorna
|
|
|
|