 |
Nie wmawiaj sobie, że był idealny tylko dlatego, że się zakochałaś. Nie wmawiaj sobie tego pod żadnym pozorem. Bo gdyby tak rzeczywiście było, gdyby posiadał chociaż namiastkę tych cech, które mu przypisujesz - siedziałby teraz przy Tobie. Nigdy nie pozwoliłby Ci odejść.
|
|
 |
"I ubieram kaptur na głowę i idę niech ludzie nie widzą moich oczu
I tak nie ukryje wymęczonych kroków."
|
|
 |
|
Nie rozumiem siebie sam. Więc czemu niby Ty mnie tak?
Toleruj moje chore ja..
Głupia prośba, co weekend to koniec nas.
Znowu Ci się już błyszczą oczka, jakby runął domek z kart.
|
|
 |
nie chce jak klocek lego pasowac do wszystkiego
|
|
 |
Jeżeli ktoś mi powie że, wie co czuję , to chyba spadnę z krzesła i zacznę płakać ze śmiechu.
|
|
 |
przepraszam Cię moja przyszłości za to jakie szkody w mojej duszy zrobiła przeszłość
przepraszam Cię- tego który się zjawi- za tego który odszedł budując mur wokół mnie
proszę znajdź siły i cierpliwość, aby go zburzyć...
|
|
 |
piszę w pamiętniku ołówkiem, tak często wymazuję z niego twoje imię.
|
|
 |
Znów zanurzam usta. Czarny płyn oblewa wargi smakiem zbyt mocnym, zbyt intensywnym i oszołamia moją delikatność.
Kolejny łyk i.... gorycz... Dlaczego nie posłodzę tej kawy? Bo...? Straciłaby naturalność? Akceptuję ją każdym kolejnym zbliżeniem ust i grymasem na twarzy. I obie jesteśmy szczęśliwe: ona- bo nie chcę zatracić jej głębi, ja- bo uczę się akceptować niepowtarzalny, cierpko-gorzki smak każdego dnia.
|
|
 |
Umiem ranić, pić wódkę, rozdrapywać rany.Jeśli uczą nas błędy to nie zdam do drugiej klasy. Ty nie będziesz mną - to kwestia genotypu.My to suma niedoskonałości naszych rodziców .
|
|
 |
“NIKT, NIE ROBI CI NIC, NA CO SAMA MU NIE POZWOLISZ”
|
|
 |
|
okazuje się, że tydzień mogę bez ciebie wytrzymać, od biedy dwa, ale potem to już zaczynają mnie boleć te wszystkie miejsca, którymi cię nie czuję.
|
|
 |
Chciałabym wiedzieć czy pamiętasz w jaki sposób uśmiechały się moje usta kiedy lądowałam w Twoich ramionach po długich dniach rozłąki. Często zastanawia mnie to w jaki sposób utkwiłam w Twojej pamięci, w jaki sposób o mnie myślisz, jeżeli jeszcze czasem to robisz. Nie wiem czy w którymś momencie stałam Ci się całkowicie obojętna, ale nigdy tego nie chciałam. Najgorsze jest być nikim dla osoby, którą się kocha każdą cząstką swojego ciała, więc powiedz ile dla Ciebie znaczę. Nie muszę być najważniejsza, w końcu masz prawo ułożyć swoje życie od nowa, ale chcę być taką małą iskierką o której już zawsze będziesz pamiętał. Bo wiesz, ja nie zapomnę o Tobie już nigdy. / napisana
|
|
|
|