 |
uśmiecham się dla Ciebie , przez Ciebie i dzięki Tobie . < 3
|
|
 |
Wiesz czego pragnę? Żeby w końcu wszystko było okej. Żebym mogła zasypiać z myślą że jestem cholernie szczęśliwa, że już na drugi dzień znów będę mogła Cie zobaczyć, przytulić, złączymy swoje dłonie i powiemy ile dla siebie znaczymy. Bym mogła nosić twoją za dużą bluzę, która przesiąknięta będzie twoim zapachem. Byś śmiał się ze mnie gdy palnę jakąś głupotę, by siedząc Ci na kolanach bawił byś się moimi włosami. Po prostu byś był, został, i nie odchodził.
|
|
 |
Uczę się milczenia. Słowami można się zadławić.
|
|
 |
Oczywiście.Zawsze jest tak samo.W chwili, gdy przestajesz się martwić i przestajesz o Nim myśleć,to właśnie wtedy musi się coś wydarzyć.Kiedy jesteś na to najmniej przygotowana.
|
|
 |
Wiesz, dlaczego udaję? Odpowiedź jest bardzo prosta. Udaję, bo będąc sobą, nie akceptujesz mnie. Udaję, bo uważam, że tak jest lepiej, że w ten sposób nikt mnie nie zrani, bo jak można zranić kłamstwa? Chciałabym móc przestać, ale stałam się w tym tak dobra, że już nie umiem inaczej żyć. Boję się być sobą. W końcu, gdy wyrażałam prawdziwe zdanie, uśmiechałam się szczerze i był to uśmiech w oczach i sercu, a nie tylko uniesienie warg ku górze. W końcu, gdy prawdziwie kochałam, Ty nawet tego nie zauważyłeś. A teraz udaję i wiem, że nie jest dobrze, ale w ten sposób umiem przetrwać dzień.
|
|
 |
I może jestem wredna i bez serca i nic mnie nie rusza .. ale chciałabym kiedyś usłyszeć od zwykłej osoby : słuchaj , jesteś wyjątkowa . ;- )
|
|
 |
w Twych objęciach odnaleźć szczęściee ! ♥
|
|
 |
Nigdy nie pozwól , żeby skończyło się to co jest teraz . ;- )
|
|
 |
sto razy w tą samą rzekę , bez grama tlenu . mogłam to zmienić , on pewnie mógł to docenić , a my mogliśmy iść dalej razem .
|
|
 |
Ciebie , Ciebie , Ciebie , Ciebie , Ciebie , Ciebie , Ciebie nigdy dość . ♥
|
|
 |
Obiecuję Ci , że ja mimo wad jestem tu dla Ciebie.
|
|
 |
Kocham Cię tak mocno , kocham Cię szalenie , kocham Cię na zawsze i za nic tego nie zmienię ! < 3
|
|
|
|