 |
Spójrz mi w oczy i powiedz to samo, co powiedziałeś przed chwilą. Możesz mówić wszystko, lecz nie zapomniałam jak czytać z Twoich oczu.
|
|
 |
Może Ty ze mną razem znikniesz?
|
|
 |
A dopóki znów nie poczuję, że chcę patrzeć w oczy, myśleć wieczorami, nocami, popołudniami i rankami tylko o kimś jedynym i stworzonym dla mnie, będę Cię całować i sprawiać byś mnie pożądał w każdej chwili.
|
|
 |
Nic nie wiesz o mnie, nie wiesz o czym chce zapomnieć.
|
|
 |
nie zastąpisz mi go, ale możesz próbować, to może być nawet zabawne
|
|
 |
powolna, w pełni satysfakcjonująca autodestrukcja
|
|
 |
Kiedyś umrę z tej miłości do Ciebie.
|
|
 |
Kiedy szepczesz mi do ucha, czuję, że jestem zdolny zgasić słońce, z gór zrobić origami i pokroić rzeki na plastry, samym oddechem wstrzymać tornado, a barkami podtrzymać lawinę. Cholera, mógłbym połknąć meteoryt, ścisnąć księżyc w garści i podać ci jak na tacy. A gdybyś zapytała, jak bardzo cię kocham, rozłożyłbym ręce które objęłyby cały wszechświat i powiedział po prostu ,,tak bardzo"
|
|
 |
Musisz mieć swój sens życia czas poszukać siebie jeszcze za życia.
|
|
 |
Każdy ma problem i nie każdy ma tą siłę żeby to podnieść.
|
|
 |
Ilu żałuje, ilu żałuje z nas, lecz nie ma bogów by cofnąć ten czas.
|
|
|
|