 |
|
czemu ciągle potykam się o te same błędy?
|
|
 |
|
przed oczami mam obrazy, których nikt nie widział”
|
|
 |
|
Twój głos dodawał mi zawsze nadziei i wiary
|
|
 |
|
znów brak słów paraliżuje Boże,
to jakbyś próbowała biec we śnie ale nie możesz
|
|
 |
|
proszę Cię powiedz gdzie jest ten ogień który palił nas,
emocje, skąpane w burzliwej walce
|
|
 |
|
porozmawiajmy o tym jak ciężko jest zapomnieć
|
|
 |
|
by być, by żyć, i istnieć dla szczęścia
|
|
 |
|
słyszę jego głos, gdzieś obok wiesz?
to jak nawyk
|
|
 |
|
jeśli miałabym zacząć jutro od nowa,
wolę skończyć dziś wszystko bez słowa
|
|
 |
|
i wezmę oddech,
przetnę aortę Tobie
bo wole żebyś nie istniał niż żył obok mnie
|
|
 |
|
zostało tylko echo, ciebie już tu nie ma, nie zmienimy już nic
|
|
|
|