 |
- Potrafię czytać w twoim sercu. Zakochasz się i będziesz cierpieć.
- Ja?
- Dobrze wiesz, o czym mówię. Widziałam, w jaki sposób patrzył na ciebie. On cię kocha.
|
|
 |
Przyzwyczaj się, że będę Cię pouczać, będę ciągłe wyskakiwać z mordą wyrzucając wszystkie te postępowania, których się dopuszczasz, a które wiem, że dobrze się nie skończą. Będę łapać Cię za ramiona, potrząsać, błagając wręcz byś przemyślała ruch, który zamierzasz właśnie wykonać. Za wszelką cenę będę usiłowała znaleźć rozwiązanie, by wyciągnąć Cię z każdego bagna w które ewentualnie się wpakujesz. Nie jestem idealna i pomyślisz nieraz, iż Cię ograniczam - trudno. Obiecuję Ci, że nigdy, gdy będę obok - a będę ciągle, non stop, wiesz o tym - nie pozwolę byś zmarnowała swoje życie. Nieważne co Ci zagrozi: kanapka z przeterminowanym serem czy miłość.
|
|
 |
Ten układ był tak oczywisty - każdy ruch, którego się dopuszczaliśmy służył zaledwie produktywności przyjemności. Tylko, że te pocałunki zaczęły mieszać nam w sercach, a każde kolejne wymienione wyznanie, na przemian staczało nas ku przegranej, kiedy w końcu musieliśmy przyznać, że uczucie wzięło górę nad rozsądkiem.
|
|
 |
każdy powiedział to, co ślina na język przyniosła a co leżało na sercu, każdy żałował wypowiedzianych słów
|
|
 |
niektórzy ludzie są wkurwiający tylko dlatego, że są
|
|
 |
nie wykluczaj mnie ze swojego życia, tylko dlatego, że nie radzisz sobie z uczuciami do mnie
|
|
 |
Chcę pełnych warg zostawiających lekkie muśnięcie tuż za uchem, które powodują dreszcz Przebiegający po całej linii kręgosłupa. Chcę cichego szeptu i grubo zawyżonego poziomu endorfin, dającego odczuć się nawet w palcach u stóp.
|
|
 |
Odkąd jestem z Tobą boję się zamknąć oczy. Boję się, że gdy je otworze, Ciebie nie będzie. A już mam dość tego.. mam dość znikania ludzi i pojawiania się ich w moich drzwiach.. Wiem, że się boisz, ale ja chcę czuć Twój dotyk, chcę się bać.. to jest lepsze od tego, o wiele lepsze, niż ta myśl i wątpienie w to, że już nigdy nie zobaczę iskry miłości w twych oczach.
|
|
 |
Czyż nie jest w życiu tak, że jesteśmy z kimś tylko dla rzeczy które nas łącza: wspólny dom, dzieci. Czyż nie jest w życiu tak, że człowiek boi się odejść bo nie chce niczego zaczynać od nowa? Gdy w związku nie ma miłości zostaje przyzwyczajenie. Czy nie powinniśmy wstać i powiedzieć sobie DOŚĆ! Powinniśmy iść dalej i zacząć budować wszystko od nowa.
|
|
 |
Złamane serce tworzy bolesne rany, jednak blizny, które po nich zostają sprawią, że stajemy się silniejsi
|
|
 |
Z okruszków niespełnionych marzeń układam złamane serce.
|
|
 |
Złamane serce rozeszło się po kościach.
|
|
|
|