 |
|
dziwna znajomość, bardzo dziwna
|
|
 |
|
chciałabym ci wszystko powiedzieć, co i jak, ale boje sie skutków
|
|
 |
nie mam siły na nic. obudziłam się, i patrząc w sufit zaczęłam ryczeć. nie chcę mi się wstać, uczesać włosów czy zrobić makijażu. nie chce mi się wychodzić, a tym bardziej rozmawiać z kimkolwiek. zniknąłeś - na zawsze. nic nie ma sensu.
|
|
 |
SPRÓBUJ ZASNĄĆ, WIEDZĄC ŻE WSZYSTKO WOKÓŁ NIE JEST TAKIE ŁATWE, A TYSIĄC MYŚLI PRÓBUJE PRZEBIĆ SIĘ PRZEZ TWOJĄ GŁOWĘ. GRATULUJĘ, JEŚLI CHOCIAŻ TY TO POTRAFISZ.
|
|
 |
Bo chcę kogoś kto będzie mnie pewny w 100%, kogoś kto zatrzyma mnie gdy będę chciała odejść, kogoś kto będzie mi powtarzał, że mnie kocha i nigdy nie pozwoli mi w to zwątpić. Bo chcę kogoś przy kim będę mogła się budzić co dzień rano i usłyszeć 'tak bardzo się cieszę, że Cię mam'.
|
|
 |
Czasami warto mieć przy sobie kogoś, kto bez względu na wszystko usiądzie przy Tobie, złapie Cię za rękę i powie nie bój się, jestem przy Tobie. / dziękuję Wam ♥
|
|
 |
Stoję przed nim naga i pozbawiona wstydu i wiem, że jest tak dlatego, iż on mnie kocha. Nie muszę się już chować. On nic nie mówi, jedynie patrzy. Widzę jego pożądanie, wręcz uwielbienie, i coś jeszcze, siłę jego pragnienia – siłę jego miłości do mnie.
|
|
 |
Ale dla niektórych istnieje tylko ta jedna, jedyna osoba, od początku do końca. Nikt inny nie pasuje. Nikt inny nie trafia do serca w ten sposób i nie żyje w nim.
|
|
 |
Dzisiaj mój mąż wraca do domu.
/ Powiedziała to kobieta, która od 40 lat, co roku przychodzi na dworzec w dniu walentynek z nadzieją, że tym razem jej mąż wróci z wojny. Obiecała mu, że będzie czekać. Czekała.
|
|
 |
Jesteś moją obsesją, Skarbie. Jestem od Ciebie uzależniona. Jesteś wszystkim, czego kiedykolwiek pragnęłam i potrzebowałam, wszystkim.
|
|
 |
Zatrzymaj się na rogu ruchliwej ulicy i wyobraź sobie, że cię tu nie ma. Właściwie, wyobraź sobie, że nie ma cię nigdzie. Przechodnie idą, samochody jadą, otwierają się i zamykają drzwi sklepów, zmieniają się pasażerowie na przystanku. W rzeczy samej – świat dalej się kręci bez ciebie. Zrozumienie tego boli. Ale to bardzo ważne doznanie.
|
|
|
|