 |
Niech zgadnę.. Ty też ani trochę nie czujesz tych Świąt ? [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
nie bój się zapytać co u mnie.. odpowiem, że wszystko jest dobrze. tak jest łatwiej, bo tak jest wygodniej. Bez zbędnych pytań, z uśmiechem na ustach odejdę by za rogiem ukryć wylewający się ze mnie ból. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
ciężko zrozumieć otaczający świat. ciężko dostrzec radość życia.. spełnienie. ciężko z czystym sumieniem powiedzieć 'niczego mi nie brakuje. jestem szczęśliwa.' tak trudno oddychać gdy każdy głębszy wdech zabija wszystko co daje resztki prawdziwego, szczerego szczęścia. wymuszasz uśmiech by nie dać poznać po sobie jak bardzo boli.. jak wszystko w Tobie umiera. Twoje serce straciło 'życie' ,gnije. Twoja dusza z każdą sekundą ulatuje coraz wyżej.. opuszcza ciało, które stało się marnym wrakiem człowieka. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Idę przed siebie.. Niepewnie stawiając każdy krok tak jakby grunt uciekał mi spod nóg. Boję się. Stąpam delikatnie i z precyzją planuję każdy kolejny krok. Boję się. Zastanawiam się w którą stronę pójść by dotrzeć tam gdzie będzie bezpiecznie. Nadal się boję.. dogłębnie odczuwam każde dotknięcie stopy o ziemię. I nagle jest lepiej.. jakby jaśniej.. i chcę tu zostać lecz coś każe zrobić mi krok w ciemną otchłań. Upadam, zatracam się w tym wszystkim i nie mam sił na kolejny krok. Zostaję tu gdzieś pomiędzy wschodem za zachodem słońca, pomiędzy kolejnym ledwo złapanym powietrzem. Brakuje sensu, miłości, ciepła.. brakuje Jego - przewodnika, bez którego zawsze się gubię. Odszedł a ja umieram. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim. I chcę tylko Ciebie w zamian, bo to Ty jesteś tym wszystkim... [ HuczuHucz ]
|
|
 |
będzie dobrze, a potem jeszcze lepiej, zobaczysz. tylko więcej się uśmiechaj, przecież wiem, że potrafisz.
|
|
 |
Czas nie leczy ran. Nie przyzwyczaja do bólu. Po prostu powoli zabija.
|
|
 |
Mam chyba do Ciebie słabość. Chyba nawet bardzo dużą...
|
|
 |
Każdy z nas ma taką osobę, w którą mógłby wpatrywać się bez opamiętania.
|
|
 |
Może i fajnie, że jesteście szczęśliwi, ale jak widzę teksty tej małej jak to długo jesteście to wygląda to żałośnie . I co z tego, że jesteście prawie półtora roku skoro razem spędzacie tylko wakacje i przerwy świąteczne bo przecież mieszka nad morzem śródziemnym. A najzabawniejsze jest w tym wszystkim to, że przez ten czas więcej czasu spędziłeś ze mną niż z tym rozkapryszonym bachorem . Mnie mógłbyś mieć 24/7/365 ale sam tak wybrałeś i nie obwiniaj wszystkich że przez 4/12 jesteś samotny.
|
|
 |
Nie wiem czy ze mną coś nie tak ale jak słyszę tysiące tekstów o tym, że nie ma się co przejmować po stracie kogoś ważnego . Lub, że będzie następny to mam ochotę takim osobom przyjebać.
|
|
 |
Wieczory ? Najgorsza pora dnia . Zima ? Najgorsza pora roku . Wspomnienia ? Najgorszy ból jaki można zadać sobie samemu.
|
|
|
|