 |
Lubię Cię, więc pozwolę Ci wybrać: wyjdziesz przez drzwi, czy przez okno ?
|
|
 |
samotność. pustka, ktora wyżera, kiedy nie masz do kogo sie przytulić, potrzymać za rękę, napisać czy porozmawiać. pustka, ktorą moze zastapic jedna osoba. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
- A marzenia jakieś masz ? - Zejdź mi z oczu, to jedno się spełni.
|
|
 |
- Przez chwilę myślałem, że chcesz mnie zjeść. - Nie jadam byle czego.
|
|
 |
Bez sensu = bez Ciebie. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Nadal pamiętam ten wspólnie spędzony czas, wspólne oglądanie filmów, przekomarzanie się o jedzenie czy bitwy na łózku. Niestety pamiętam też te złe. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Otworzył mi drzwi jak co sobotę, ale zamiast jego zielonych oczu zobaczyłam znów te, których nienawidziłam, te przekrwione ślepia, które mówily 'lepiej, żebyś stad odeszla' . Odeszłam, na zawsze. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Dałeś mi wiele. Dzięki Tobie nauczyłam się znów śmiać, uśmiechać się, cieszyć kazdym dniem. Pokazaleś, że życie to nie tylko łzy i ból. Bylo pięknie. Niestety pokazaleś ównież tą druga stronę, tą, któej nienawidziłam.. Sprowadzileś mnie znów na dno, z którego nie dam rady wyjść. Proszę, odejdź. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
uczę się ogarniać . / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
- Kochanie, tej nocy będziemy robić to, czego nie wolno ! - Dzielić przez zero ?
|
|
 |
Coś mi się zdaje, że zapomniałeś popełnić samobójstwo.
|
|
|
|