 |
Sen jest naszym drugim życiem, czasami widzimy w nim to czego naprawdę pragniemy.
|
|
 |
Czasem wypowiadam słowa które bardzo ranią,
ale to jest sama prawda i nie przepraszam za nią,
choć sam często kłamie mówiąc że jest okey,
dodając sztuczny uśmiech bo po prostu tak jest prościej,
chowam smutek w sercu odsłaniając szkliste oczy,
kiedy przychodzi moment że wszystkiego już mam dosyć.
|
|
 |
Pozwoliłeś abym weszła do Twojego życia. Nie miałeś nic przeciwko temu abym uczyła się całego Ciebie, abym zakochiwała się z każdym nowym dniem i tęskniła do granic możliwości. Podobał Ci się sposób w jaki na Ciebie patrzyłam. Lubiłeś mój dotyk, moje pocałunki. Zdawałeś się być szczęśliwy, po raz pierwszy od naprawdę długiego czasu. Wtedy i ja byłam szczęśliwa, sądziłam, że już nic nas nie rozdzieli. Jednak nagle wszystko się zmieniło. Nie poradziłeś sobie z czymś co sam sobie wybrałeś i do dziś oboje płacimy za to ogromną cenę. Ja zaczynam sobie z tym jakoś radzić, pogodziłam się z pewnymi sprawami, ale Ty.. Ty coraz częściej dajesz mi do zrozumienia, że nadal jesteś tak bardzo pogubiony w całym swoim życiu. A ja z tym nie potrafię walczyć. Nie potrafię. / napisana
|
|
 |
"Ciemne mieszkanie, zero snu, milion łez."
|
|
 |
Doświadczenie nauczyło mnie, żeby nigdy nie próbować kontrolować drzwi do własnych uczuć. Są zawsze otwarte. Jeśli ktoś będzie chciał wejść, a drzwi będą zamknięte, wyważy je. Jeśli będzie chciał jednak wyjść - wyjdzie oknem. Chcesz wejść? Zapraszam. Chcesz wyjść? Odprowadzę Cię. Ludzie przychodzą i odchodzą, nie jesteśmy w stanie nad tym zapanować.
|
|
 |
MAM DLA CIEBIE WSZYSTKO, CO NAJLEPSZE, WSZYSTKO!
|
|
 |
"Nie po trupach do celu, nie za przyjaźni cenę,
tylko takie podejście znajdzie tu zrozumienie.
Różne przypadłości się zdarzają w życia młynie,
przeciwności losu - to i tak Cię nie ominie.
Daj serce dziewczynie, pracuj, pomyśl o rodzinie,
bo czas Ci się przewinie, będziesz sam w tej dolinie.
Pamiętaj, bo nie każdy pamięta, a pamięć to rzecz święta.."
|
|
 |
Czasem wybucham - wiem o tym,
czasem nie słucham - wiem o tym,
nigdy nie ufam - wiem o tym,
ale nic nie uspokaja mnie tak jak Jego dotyk..
|
|
 |
Ona sama nie szukała miłości,
lecz gdy zobaczyła Go, nie miała wątpliwości.
Chciała tylko Jego oczu i ramion,
On patrząc na Nią, chyba czuł to samo..
|
|
 |
Daję Ci moją słodycz tak od wielu lat,
dotykam Cię łagodnie, kiedy ostro traktuje Ciebie świat.
Wiesz ostatecznie ważne są Twoje ruchy, liczysz się tylko Ty,
jestem tu by Cię tulić, żeby odpędzać mroczne sny.
Czasem kocham Cię, czasem mam Cię dosyć,
czasem uspokajasz mnie, czasem strzelasz fochy.
Po wewnętrznej stronie żył czuję Twój miękki dotyk,
gdy przenika mnie Twój oddech gdzieś po środku nocy..
|
|
 |
Gdy mijając ją mój wzrok zastygł w jej źrenicach,
wiedziałem, że nie jestem warty nawet sekundy z jej życia.
Może gdyby mnie nie znała, by odwzajemniała uśmiech,
wiesz, to przeze mnie nieraz płakała w poduszkę.
|
|
|
|