 |
Prócz pory roku nic szczególnego się nie zmieniło - słyszę. Zasłaniam półuśmiech, który pojawił się na mojej twarzy kartką papieru. Pocztówka wspomnień. Pognieciona, postrzępiona, z rozmytym tuszem tam, gdzie najwyraźniej kapnęły słone łzy. Dla Ciebie być może świat nie przyniósł niczego szczególnego, ale dla serc, które biją w tym samym rytmie uczuć kolejne tygodnie przeplatane uśmiechem, drobnymi sprzeczkami i poważniejszymi kłótniami, dniami pełnymi tęsknoty i niepewności - to wygrana. Każde kolejne 24h to kolejny dzień szczęścia. Słodkiego lub nieco gorzkiego, ale szczęścia. /happylove
|
|
 |
'Dopóki jesteś tu ze mną to miejsce coś znaczy.'
|
|
 |
'wszędzie chamstwo, kłamstwo, fałsz się szerzy. A prawdy nie widać i dlatego trzeba w nią wierzyć.'
|
|
 |
'Za mało życia, żeby się przejmować wszystkim..'
|
|
 |
'Dzięki Tobie skumałem że ten brzydki świat jest piękny,
I nie liczy się tutaj nic tylko momenty.'
|
|
 |
It's like we're chasing all those stars
Who's driving shiny big black cars...
|
|
 |
ale go kocham i nie ważne ile jeszcze przed nami rozstań i powrotów, kłótni, łez, szczęsliwych chwil, zawsze będę go kochać i nigdy nie nazwę go błędem miłości.
|
|
 |
taka jestem, ranie ludzi, nie ważne jakby ważni dla mnie byli, by tylko osiągnąć choć odrobinę szczęscia
|
|
 |
sam nie wiem co jest, co robie, jak sie czuje..
|
|
 |
i odszedł wiesz? tak po prostu 'siema, to nie o to o co mi chodzilo, mialo być inaczej' .
|
|
 |
miałaś nie płakać, miałaś być twarda, CO Z TOBĄ JEST?
|
|
 |
wszyscy w domu płaczą, ciągle jest smutno, jest nijak, jest pusto, ciągle coś nie tak, ciągle pod górkę, jak nie choroba to kolejna operacja, jak nie zabieg to zmiana lekarzy, jak nie antybiotyki to antydepresanty. wymiękam i szczerze te 17lat życia nie chciałabym przeżyć w za nic w świecie jeszcze raz, mimo, że tyle wspomnień i ludzi miałam tu wspaniałych, z dwojga złego byłoby lepiej, bo i tak już nie mam nikogo, a pewnej nocy tabletki nie zadziałają skoro i tak codziennie popijam je kawą.
|
|
|
|