 |
Zapytał czy jest księżniczką z bajki,
Ona mówi, że nie ale zna księcia, siedzi przed nią, szybko biły im serca.
|
|
 |
|
Co robimy najczęściej? Kłócimy się, czekamy na siebie i walczymy z uporem osła. A wiesz co jest najpiękniejsze? Potrafimy sobie wszystko wybaczyć nie zapominając, że jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy błędy. Pilnujemy tylko by to nie zatruło naszej miłości, reszta jest nieważna. /esperer
|
|
 |
|
wiesz kiedy przypomnisz sobie o mojej osobie? kiedy będzie Ci w życiu cholernie źle, kiedy kolejny raz ktoś kopnie Cię w dupę, kiedy wszyscy będą przeciw Tobie i znów staniesz się ofiarą własnych marzeń prowadzących donikąd. wtedy napiszesz mi na gg jak dawniej, prosząc o mój numer telefonu, ponieważ nagle uświadomisz sobie, że go nie masz, a wszystko po to, ponieważ będziesz potrzebował rozmowy, mojego głosu, który dawniej był dla Ciebie zajebisty, będziesz potrzebował bym znowu powiedziała 'przecież Ty jesteś świetny! naprawdę nie wiem czemu los traktuje Cię tak parszywie'. będziesz potrzebował bym z Tobą rozmawiała, a ja? potraktuję Ciebie tak jak Ty mnie, przez te kilka długich dni w których nieustannie płakałam i nawet znajomi sobie ze mną nie radzili. nie będę się odzywać dzień, po czym napiszę 'Kim jesteś?', jeśli odpowiesz ja wstukam na klawiaturze tylko 'Ty nie byłeś przyjacielem dla mnie, dlaczego ja mam być przyjaciółką dla Ciebie?'.
|
|
 |
Za kilka lat powiem Ci jak wyszło. Powiem Ci o błędach. Powiem jak rozpierdoliło serce i co się działo w żołądku objętym torsjami. Powiem Ci jak cholernie warto było.
|
|
 |
Nie da się określić miar kochania, schematów, następstw postępowania. Unikaty, każda miłość po kolei. Nieważne jak, ani trochę, nieważne jakimi słowami. Liczą się te gesty i to osobliwe odczucie gdzieś w środku. Kochamy się, na ten swój pojebany sposób, ale kochamy się, wbrew oczekiwaniom i zasadom, słabo widząc świat poza sobą, uznając się za największy priorytet nawzajem, nie planując wspólnej przyszłości, bo nie mamy pojęcia o jutrze, ale ze świadomością, że tylko śmierć może nas rozdzielić.
|
|
 |
Definicje wyuczone z encyklopedii, poglądy na życie zarysowane poprzez wykłady, historie czy tezy zasłyszane od innych, wasze zdanie, niby wasze, a ukształtowane przez innych, przez druk na papierze, podręczniki - po prostu to wszystko nie zgadzało Wam się z Jego osobą. Nie obejmowaliście tego własną świadomością, bo sprawy, które poznaliście z telewizji czy książki, On wchłaniał własnym ciałem. Przed tym mnie przestrzegaliście, przed byciem blisko Niego, bo to inna rzeczywistość, tymczasem jest osobą, która jako jedna z niewielu kmini mój stan i myślenie. Wie coś o życiu. W sumie sporo. Bo przeżywał je wedle szerszych schematów, a nie czytał o marnych podstawach.
|
|
 |
Niby jest inaczej, chociaż jest tak samo, nie pozmieniało się nic, choć może w pewnym stopniu pojebało. / ... ♥
|
|
 |
pokaż mi jednym palcem w którą strone mam iśc, bo jesli życ tu bez Ciebie to ja juz niechce zyc / amfa ♥
|
|
 |
Jakim cudem, wszystko może być na miejscu? Skoro ty masz w dupie, to co mamy w sercu. / eldo♥
|
|
 |
Chociaż Cię nienawidzę to i tak bardziej kocham, nie wybaczę, ale dziękuję, że nauczyłeś kochać. / ... ♥
|
|
 |
Wspominasz to co było, unosisz się w powietrzu. Chciałbyś cofnąć czas, po to by dzisiaj nic nie czuć. / ceha ♥
|
|
 |
Czasem tak bywa, nie każdy wygrywa, czasem bywa tak, że cos ważnego się urywa/ fokus ♥
|
|
|
|