głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malvszek

Nikt nie obiecywał że życie będzie łatwe .

wyrafiinowana dodano: 10 listopada 2011

Nikt nie obiecywał że życie będzie łatwe .

Im dłużej kogoś nie widzę  tym mniej mam mu do powiedzenia .

wyrafiinowana dodano: 10 listopada 2011

Im dłużej kogoś nie widzę, tym mniej mam mu do powiedzenia .

Nie jestem idealna  popełniam błędy  krzywdzę ludzi  ale kiedy mówię ' przepraszam ' lub ' kocham ' mówię serio .

wyrafiinowana dodano: 10 listopada 2011

Nie jestem idealna, popełniam błędy, krzywdzę ludzi, ale kiedy mówię ' przepraszam ' lub ' kocham ' mówię serio .

nawet dokładnie nie wiem  kiedy to się zaczęło  lecz pozostaje ta pewność  że nie skończy się. nie pamiętam dokładnie dnia w którym została u mnie na noc pierwszy raz i tego  jak przegadałyśmy ją do samego rana. nie mam pojęcia w którym momencie moi rodzice zaczęli traktować Ją  jak swoją drugą córkę  oraz z etapu na którym siedziała u mnie z wysuszonym gardłem przeszła na ten  gdy energicznie wstaje z pytaniem czy chcę herbatę. wie  gdzie podziałam komórkę  wymiennie z pen drivem  co chcę na urodziny  te  kolejne i jeszcze następne. zna moje uczucia  choć staram się tak precyzyjnie je tłumić. wstaje o czwartej nad ranem i odrabia polski  i to wszystko jest tak pokręcone  i te pytania czy może w końcu iść się ogarniać do szkoły  na co odpowiada mi ciche chrapanie. sprzeczki? jasne  o kołdrę. patrzę w jutro  pojutrze  w kolejny miesiąc i jakoś nie ogarniam  że mogłoby Jej tam nie być. kocham Cię mocno  krasnalu.

definicjamiloscii dodano: 10 listopada 2011

nawet dokładnie nie wiem, kiedy to się zaczęło, lecz pozostaje ta pewność, że nie skończy się. nie pamiętam dokładnie dnia w którym została u mnie na noc pierwszy raz i tego, jak przegadałyśmy ją do samego rana. nie mam pojęcia w którym momencie moi rodzice zaczęli traktować Ją, jak swoją drugą córkę, oraz z etapu na którym siedziała u mnie z wysuszonym gardłem przeszła na ten, gdy energicznie wstaje z pytaniem czy chcę herbatę. wie, gdzie podziałam komórkę, wymiennie z pen-drivem, co chcę na urodziny, te, kolejne i jeszcze następne. zna moje uczucia, choć staram się tak precyzyjnie je tłumić. wstaje o czwartej nad ranem i odrabia polski, i to wszystko jest tak pokręcone, i te pytania czy może w końcu iść się ogarniać do szkoły, na co odpowiada mi ciche chrapanie. sprzeczki? jasne, o kołdrę. patrzę w jutro, pojutrze, w kolejny miesiąc i jakoś nie ogarniam, że mogłoby Jej tam nie być. kocham Cię mocno, krasnalu.

masz sporo marzeń  które przemieniają się w wizje.  to prawda  że widziałaś świat  który wpływał na wszystkie Twoje decyzje.   ale to nie była twoja wina  to nie były twoje intencje...

fuckingshit dodano: 8 listopada 2011

masz sporo marzeń, które przemieniają się w wizje. to prawda, że widziałaś świat, który wpływał na wszystkie Twoje decyzje. ale to nie była twoja wina, to nie były twoje intencje...

było sporo momentów  które nie trwały na zawsze.  teraz jesteś na krawędzi  próbujesz poskładać to w całość.  byłaś tutaj na chwilę  dlaczego jesteś tam?  to trudne nie gapić się na to w jaki sposób poruszasz ciałem...  jakbyś nigdy nie miała miłości.

fuckingshit dodano: 8 listopada 2011

było sporo momentów, które nie trwały na zawsze. teraz jesteś na krawędzi, próbujesz poskładać to w całość. byłaś tutaj na chwilę, dlaczego jesteś tam? to trudne nie gapić się na to w jaki sposób poruszasz ciałem... jakbyś nigdy nie miała miłości.

było wielu oszustów  którzy próbowali skraść Twoje serce.  nigdy nie miałaś szczęścia  nigdy nie mogłaś zrozumieć  jak kochać...

fuckingshit dodano: 8 listopada 2011

było wielu oszustów, którzy próbowali skraść Twoje serce. nigdy nie miałaś szczęścia, nigdy nie mogłaś zrozumieć, jak kochać...

teraz siedzisz tutaj  na tej cholernej krawędzi.  spoglądasz przez pryzmat wszystkich swoich myśli...

fuckingshit dodano: 8 listopada 2011

teraz siedzisz tutaj, na tej cholernej krawędzi. spoglądasz przez pryzmat wszystkich swoich myśli...

Z uśmiechem budzę się  każda chwila jest nowa .

wyrafiinowana dodano: 8 listopada 2011

Z uśmiechem budzę się, każda chwila jest nowa .

sporo tego   d teksty wyrafiinowana dodał komentarz: sporo tego ; d do wpisu 8 listopada 2011
po kilku miesiącach znów tam poszłam. w miejsce  które kochałam  w którym uwielbiałam przesiadywać godzinami  czytać  myśleć. miejsce w którym z wolna zakwitała wiosna  a topniejący śnieg dawał się we znaki mocząc buty. na powrót się tam znalazłam   tam  gdzie do niedawna przychodziłam razem z Nim  tam  gdzie poznawałam Jego tajemnice  Jego usta  Jego uczucia. właśnie w tym miejscu  któregoś z pierwszych dni marca  płakałam  bo te drzewa  ta ławka  to wszystko   bez Niego było nie do zniesienia.

definicjamiloscii dodano: 8 listopada 2011

po kilku miesiącach znów tam poszłam. w miejsce, które kochałam, w którym uwielbiałam przesiadywać godzinami, czytać, myśleć. miejsce w którym z wolna zakwitała wiosna, a topniejący śnieg dawał się we znaki mocząc buty. na powrót się tam znalazłam - tam, gdzie do niedawna przychodziłam razem z Nim, tam, gdzie poznawałam Jego tajemnice, Jego usta, Jego uczucia. właśnie w tym miejscu, któregoś z pierwszych dni marca, płakałam, bo te drzewa, ta ławka, to wszystko - bez Niego było nie do zniesienia.

pozwól mi siedzieć bezczynnie z kolorowym kubkiem przepełnionym kawą studiując materiał z geografii. pozwól mi nic nie robić  nic ważniejszego. daj udawać. pozorować  że jest dobrze  radzę sobie  nie myślę o Nim   w ogóle  ani trochę  nie tęsknię.

definicjamiloscii dodano: 8 listopada 2011

pozwól mi siedzieć bezczynnie z kolorowym kubkiem przepełnionym kawą studiując materiał z geografii. pozwól mi nic nie robić, nic ważniejszego. daj udawać. pozorować, że jest dobrze, radzę sobie, nie myślę o Nim - w ogóle, ani trochę, nie tęsknię.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć