 |
niedługo wypłyną mi oczy wraz ze łzami
|
|
 |
serce miałem jakby wszędzie naraz
|
|
 |
nie mam ochoty umierać. muszę czymś żyć. muszę o czymś pamiętać. o czymś, co nie było gównem.
|
|
 |
gdybym nie miał ciebie, zrobiłbym wszystko, aby się zgnoić tak do końca. tak, żeby już nigdy nie kochać, nigdy nie wierzyć i nigdy nie cierpieć.
|
|
 |
co by się nie działo, całą energie kierować na nią
|
|
 |
błagam zapomnij o tym co już mówiłem.
|
|
 |
znów uciec stąd, z Tobą w tytule
|
|
 |
powspominaj ostatni raz, wspólne chwile :) ..
|
|
 |
ździro, to nie była miłość, nie wiem co to było ale szybko się skończyło, wyro, to, to co nas łączyło, wypierdalaj, spieprzaj dziwko, nara było miło ;]
|
|
 |
od uczucia wazniejsza jego penga;>>
|
|
 |
jest jak jest. nic mnie nie boli, tylko ta pustka we mnie. jakby jakaś pompa wyssała ze mnie wszystko.
|
|
 |
wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi.
|
|
|
|