 |
Często zastanawiam się, co by było gdyby. Może udałoby mi się coś zmienić ? A może teraz byłabym zarówno szczęśliwa jak kiedyś ? Popełniłam wiele błędów, zdecydowanie wiele chwil w swoim życiu żałuję. Czasem po prostu nie wiem jak sobie radzić, wtedy płaczę. To dzięki temu potem czuję ulgę. Nie warto udawać szczęśliwym, po prostu musimy przeczekać te najgorsze chwile, a potem mieć nadzieję na lepsze jutro. Tak wiem, czasem wszystko w życiu się sypie. Najważniejsze osoby odchodzą, ale właśnie wtedy trzeba wziąć się w garść. Pokazać całemu światu, że dasz radę. Musisz dać.. ♥
|
|
 |
Gdy zobaczysz w Jej oczach łzy, nie pytaj i tak Cię okłamie.
|
|
 |
Pamiętasz jak budziłeś mnie o 5 nad ranem smsem " Wstajemy ; ** " ? Pamiętasz naszą ostatnią rozmowę ? Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że widzę Cię po raz ostatni. Nie wiedziałam, że tak szybko można kogoś stracić. Twoje ostatnie słowa, spuszczony wzrok. Pamiętasz jak uczyłeś mnie życia ? Powtarzałeś wciąż, żebym zaczęła wszystko od początku. Próbowałam. Minął już rok od Twojej śmierci, a ja nadal stoję w miejscu. Udaję, że jestem tak szczęśliwa, bo wiem, że już nie będę. Nikt nie zastąpi mi Ciebie, przyjaciela. A pamiętasz jak brałeś mnie na ręce, jak przytulałeś ? Jak spędziliśmy ostatnie wakacje ? Dałabym wszystko, żeby cofnąć czas. Żebym mogła Cię zatrzymać i tak po prostu oszukać los. Teraz wiem, że moja nadzieja nic nie znaczy, a muszę iść dalej. Muszę iść przez to wszystko z głową podniesioną do góry. Przecież właśnie tego mnie nauczyłeś.. [ K ] ♥
|
|
 |
Nie potrafię udawać, że jest dobrze. Wciąż pamiętam..
|
|
 |
Widziałam Jego przeszklone oczy, widziałam, że cierpiał..
|
|
 |
Zapytał co u Niej, bezmyślnie odpowiedziała, że wszystko w porządku.
|
|
 |
Nie chcę żyć bez Ciebie, zabierz mnie.
|
|
 |
Tłumię w sobie płacz, po prostu nie radzę sobie z tęsknotą.
|
|
 |
I znów powoli wszystko się zmienia. Teraz siedzę tu sama, powracają wspomnienia. ♡
|
|
 |
Najlepsza przyjaciółka staje się zwykłą znajomą, a największa miłość życia zwykłym frajerem.
|
|
 |
Siedząc na strychu wsłuchiwała się w krople deszczu uderzające o dach. Tak bardzo żałowała, że go przy niej nie ma.
|
|
 |
Śmierć, to ona mi Ciebie odebrała !
|
|
|
|