 |
Serce i rozum? To dwie odległe galaktyki. /k.sz
|
|
 |
Dzieciństwo.Durne pomysły i realizowanie ich. Ta cholernie fajna nieświadomość o konsekwencjach. Ten świat w kolorowych odcieniach. Masa zabaw na podwórku. Berek, chowanego na całe osiedle, dwa ognie, ciuciubabka, kończąca się zderzeniem w auto sąsiada.Nie mieliśmy telefonów, ale doskonale wiedzieliśmy gdzie znaleźć przyjaciół. Na boisku, na którym trawa nie miała szans odrastać. Zdarte łokcie i kolana, które wcale nam nie przeszkadzały w dalszej zabawie. Rany gojące się tygodniami. W pochmurne dni pocinanie na Pegazus-ie. Mario . Pamiętasz? To było coś ! Wymienianie się karteczkami, oglądanie Muminków i Smerfów. Dni, które były wykorzystywane do granic możliwości. My, którzy nie wiedzieliśmy co to znaczy ''zmęczenie''. Za nic nie oddałabym mojego dzieciństwa. Współcześni rodzice strasznie ich krzywdzą kupując coraz to nowsze tablety i gry komputerowe. Nasze dzieciństwo związane było Z adrenaliną i nauką o życiu, na własnym doświadczeniu.Dziękuje, że mogłam je przeżyć w ten sposób/k.sz
|
|
 |
Coraz bardziej trudno mi poradzić sobie z bezsilnością ,że jest daleko , nie mogę się przytulić , pocałować ,opierdolić za coś , trzymać Jego męskiej dłoni , że nie mogę kurwa nic z tym zrobić i z tym jest mi najgorzej./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
a date 13 lipca zapisałam sobie nie na kartce , w połowie kalendarza , zeszycie , tylko w miejscu gdzie będzie już zawsze - w sercu./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
To miała być miłość jak w filmie . I owszem, była. Najstraszliwszy horror połączony z dramatem, którego nawet reżyser bałby się wyemitować./ k.sz
|
|
 |
|
Kocham Go, pomimo kłótni, bólu, ran, zazdrości i cierpienia. Kocham Go bo On mnie Kocha. Kocham Go bo jest najważniejszą osobą w moim życiu. Kocham Go, bo to z Nim wiąże mą przyszłość. /emilsoon
|
|
 |
papieros o nazwie marzenia niezmiernie szybko się spalił , pozostawiając po sobie ślad w postaci śmierdzącego dymu. /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Pamiętam te wieczory przesiąknięte nikotyną i twoja perfumą. Wieczory, gdy blask księżyca przypominał nam o spotkaniu. Nazywałeś mnie wtedy gwiazdką na niebie. Wszystko było tak piękne, że aż nie prawdziwe. Wcale mnie nie okłamywałeś. Dałeś mi jasno do zrozumienia , że jestem gwiazdką pośród innych gwiazd na niebie. / k.sz
|
|
 |
Nic nie jest ważne gdy cierpisz na brak miłości. /k.sz
|
|
|
|