. Idealizujemy nasze życie, układamy sobie najbarwniejszy scenariusz, który przecież nigdy się nie sprawdzi. A potem wracamy co tejże szarej, monotonnej rzeczywistości i jestesmy cholernie nieszczęśliwi, że to tylko sen. / k.sz
Jestem jak niewyżyta małolata ,staję się taka jaką nigdy nie chciałam być , taką dziewczyną ,która była zawsze obrażana w grupie znajomych ,teraz wiem ,że mogło to je zaboleć ,bo mnie boli.