 |
"Kiedyś wydawało mi się, że jest jakaś granica głupoty, przed którą rozsądny człowiek zdąży się zatrzymać. Teraz wiem, że z granicą głupoty jest jak z horyzontem - nie można tam dotrzeć." Piotr Adamczyk
|
|
 |
"Pomyślałem, że rzeczy ostateczne można odłożyć na koniec. Nie ma co się przejmować śmiercią, większość ludzi nie żyje." Piotr Adamczyk
|
|
 |
"Czułam się zraniona, gdy traciłam mężczyzn, których kochałam. Dziś jestem przekonana, że nikt nikogo nie traci, bo nikogo nie można mieć na własność. I to jest prawdziwe przesłanie wolności: mieć najważniejszą rzecz na świecie, ale jej nie posiadać." Paulo Coelho
|
|
 |
"Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby, kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział, że ona nigdy nie będzie twoja." Gabriel García Márquez
|
|
 |
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
|
|
 |
"Jego seksowny uśmiech zwiastował kłopoty, ale uznałam, że nie wszystkie kłopoty są złe." Becca Fitzpatrick
|
|
 |
"...absolutne szczęście nie istnieje, pozostaje tylko przyjemność..." Irene Cao
|
|
 |
"Piękno miłości dostrzegasz w pełni dopiero wtedy, kiedy ją tracisz.." Federico Moccia
|
|
 |
"Lubię, gdy mówisz, że mnie kochasz, bo przecież są bajki, z których nigdy się nie wyrasta" Piotr Adamczyk
|
|
 |
"Nie byliśmy do siebie idealnie dopasowani, bo była ode mnie o wiele niższa i musiałem przyznać, że na pierwszy rzut oka stanowiliśmy dziwną parę, ale coś w niej było. W tym, jak się we mnie wtulała, jak wymawiała szeptem moje imię, niczym modlitwę, jak pachniała słońcem i słodyczą, i wszystkimi pysznościami w jednym. Reszta nie miała znaczenia. Była jedyną dziewczyną, jaką chciałem przytulać dłużej niż jedną ulotną minutę." Jay Crownover
|
|
 |
"Pan to musi pamiętać – kiedy pan ją kochał, kiedy ją zdobywał: każdy krok zbliżał pana do niej, czas płynął tylko w jej stronę, dzielił się na ten spędzany z nią – liczony normalnie, i ten, który upływał między waszymi spotkaniami – odliczany.
Potem, kiedyście już ze sobą żyli, kiedy jej obecność była stanem permanentnym, przestał pan odliczać. Oczekiwał pan od niej, a nie wyczekiwał jej. Liczył pan na nią, zamiast odliczać minuty do jej powrotu."
W. Kuczok
|
|
 |
"No cóż. Istnieje przecież coś takiego jak wiara, lub choćby tylko jej cień, blask lub zarys, coś czego się nie da niczym wytłumaczyć, czego się nie chce wytłumaczyć, lub może nawet nie trzeba; ale ja wierzę, że spotkamy się przecież jakoś inaczej, na innym kawałku ziemi; i że wszystko, co nas otacza, nie będzie koszmarne i straszne." Marek Hłasko
|
|
|
|