|
Nie założę Ci nigdy w życiu żadnej obroży. Mężczyźni z obrożami na szyi i tak nie wracają do swoich kobiet. A ja chciałabym, żebyś wracał. Do mnie. Bądź wolnym kotem, ale budź się rano obok mnie.
|
|
|
Bądź cierpliwy.
Szczęście bywa serwowane dopiero na deser.
|
|
|
i wciąż czekam na ten dzień, gdy wstanę zobaczę za oknem słońce i wiadomość od Ciebie, jak bardzo tęsknisz , kochasz i potrzebujesz.
|
|
|
Czasami chciałabym się na niego rzucić, ale cholera, nie mogę.
|
|
|
gdy nie warto wtedy najbardziej chcemy.
|
|
|
Będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie,to jest mi niepotrzebne, skończę sama będzie pięknie..
|
|
|
- On mi się chciał oświadczyć...
- Nie on pierwszy.
- Ale jemu pierwszemu chciałam powiedzieć "TAK".
|
|
|
Rozpierdala mnie fakt, że przecież mogliśmy.
|
|
|
Potrzebuję cię bardziej niż myślałam.
|
|
|
Żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.
Więc jaki wniosek?
|
|
|
I o to właśnie chodzi z tymi mężczyznami - musisz mieć ciarki na plecach, kiedy On jest blisko, gdy na Ciebie patrzy i Cię dotyka.
|
|
|
Oszaleć,
zabić się,
czy ciągnąć dalej?
|
|
|
|