|
mam w sercu pewne podium, na którym stają najważniejsze i najbliższe mojemu sercu osoby. oświadczam Ci, że jakiś czas temu spierdoliłeś się z samego szczytu.
|
|
|
ile było znajomości, które miały nie kończyć się nigdy?
|
|
|
''Lubię rozmowy nocą są dla mnie bardziej wartościowsze - świadomość tego, że ktoś zarywa dla Ciebie noc, aby dotrzymać Ci towarzystwa jest naprawdę cudowna.''
|
|
|
w sylwestra tego roku, przy fajerwerkach, z szampanem w ręce, życzyłam sobie szczęścia. tak, szczęścia. nie Jego. nie Jego miłości. SZCZĘŚCIA, chce byś szczęśliwa już nie ważne czy z Tobą, ale chcę do cholery.
|
|
|
nie ma miejsca na fochy, jest miejsce na miłość
|
|
|
pamiętasz mnie? kiedyś lubiliśmy ze sobą rozmawiać.
|
|
|
chciałam to naprawić, kilka razy już byłam blisko.
|
|
|
Wiem jak było. Pamiętam chwile nie sny, a to czym żyję to doświadczenie nie łzy.
|
|
|
niedojrzały gówniarz, który miał być ideałem
|
|
|
byliśmy szczęścia blisko, lecz zazdrość i głupota spierdoliły wszystko
|
|
|
pierdol marzenia masz przed sobą całe życie
|
|
|
|