 |
Gładzę jej policzek. Jego skóra jest miękka i gładka, a gdy przesuwam kciuk po jej dolnej wardze, oddech grzęźnie mi w gardle. Przyciska się do mnie całym ciałem, czuję dotyk jej piersi, jej żar docierający przez koszulę jest podniecający. Ma świeży, zdrowy zapach, który przypomina mi jabłkowy sad dziadka. Zamykam oczy i wciągam powietrze, zapamiętując głęboko jej woń. Kidy je otwieram, nadal jest we mnie wpatrzona, błaga, żebrze, nie odrywając oczu od moich ust. || Grey
|
|
 |
Nie dotykaj kobiety tak, jak ona chce.
Dotykaj tak, jak chce, ale wstydzi się poprosić.
|
|
 |
kiedy liczę moje szczescie - Ciebie liczę dwa razy .
|
|
 |
ile razy wybaczałaś, żeby nie stracić?
|
|
 |
Trzeba przede wszystkim czuć, a nie myśleć.
|
|
 |
Wygląd przyciąga, a charakter zatrzymuje.
|
|
 |
" I potem, dużo później, zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli i możesz wlać w tę dziurę bardzo dużo, mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja "
— Jakub Żulczyk
|
|
 |
Nie lubię mówić o swoich problemach. Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi. To po co? Żeby usłyszeć: „Nie martw się, jakoś to będzie”? To sama to sobie mogę powiedzieć.
— Maria Czubaszek
|
|
 |
"Stoisz, jak stałaś. Z rozsznurowanymi butami. Po środku pokoju, nie wiesz czy rzucić się na łóżko, zakopać pod kołdrę czy skurczyć nogi pod siebie. Obiecywałaś sobie jeszcze niedawno, że nikogo tak blisko nie dopuścisz. Że nie dasz się omamić wizją miłości, przyszłości i wspólnoty. Posiadania kogoś i czyichś uczuć na wyłączność. To się nie sprawdza, to nie działa, im wcześniej to zrozumiesz tym lepiej.
Ty idiotko.
Ciągle pierwsza, najlepsza, najwspanialsza. Najseksowniejsza, o najpiękniejszym uśmiechu i oczach. Dziewczyna cud! Zachwycająca ona, zachwyceni znajomi nią. Najkurwalepsza.
Ty idiotko.
Ubzdurałaś sobie, że to się jeszcze zdarza, że się dzieje.
Że ludzie się poznają, kochają, całują, tulą do snu. Myślą o sobie, tęsknią, piszą, dzwonią, są dla siebie uprzejmi i mili.
Ty idiotko, witaj w klubie."
|
|
 |
Gdzie jesteś i dlaczego nie tutaj?
|
|
 |
Żeby był,
żeby chciał być,
żeby nie zniknął.
|
|
 |
Na pierwszy rzut oka nie był przystojny, ale na każdy następny już tak.
|
|
|
|