 |
To nie pierwszy raz gdy rozsądek został w domu
|
|
 |
Zostaw mnie, nie kuś, nie mów, nie wołaj, daj skołatanym myślom odpocząć. Już pora
|
|
 |
Gdy idę po swoje jestem kurewsko bezwzględny.
|
|
 |
Poczekam aż zatęsknisz, wtedy powiem ci spierdalaj ...
|
|
 |
Uważaj, jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski.
|
|
 |
Dziś wolałabym siebie nie spotkać
|
|
 |
Lubię Cię tak bardzo, że zginiesz jako ostatni.
|
|
 |
Co będzie dziś? Nie wiem, nie wiem. To może jeden z Twoich najlepszych dni, albo najgorszych i możesz stracić wszystko lub nic.
|
|
 |
Nie módl się za mnie. Módl się za moich wrogów, ziomuś."
|
|
 |
Swobodność przy ludziach to luksus na który mnie nie stać
|
|
 |
Ziemia dla demonów jest kurwa luna parkiem
|
|
 |
tańczę z diabłem przy akompaniamencie paranoi.
|
|
|
|