głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malpa_losu

zadzwonił. dziś Jego imię pojawiło się na wyświetlaczu telefonu po raz pierwszy od tamtego czasu. zawahałam się. bałam się tej rozmowy  choć nie wiedziałam po co ona ma się w ogóle odbyć. gdy już odebrałam  milczał. odchrząknął  po czym wydusił ciche ' wszystkiego najlepszego '. uśmiechnęłam się do siebie  czując jak łzy podchodzą mi do oczu. ' zajrzyj do skrzynki ' rzucił rozłączając się. nie czekając ani chwili dłużej wybiegłam z domu. przekluczyłam zamek małej  brązowej skrzynki  chwilę później wyciągając z niej białego misia trzymającego z serce z napisem ' I miss You ' . uśmiechnęłam się  po czym wyrzuciłam pluszaka do śmietnika. ' dlaczego? ' usłyszałam Jego głos za sobą. ' bo kocha się cały czas  a nie w jeden dzień w roku. ' syknęłam zamykając za sobą drzwi domu.   yezoo

yezoo dodano: 14 luty 2012

zadzwonił. dziś Jego imię pojawiło się na wyświetlaczu telefonu po raz pierwszy od tamtego czasu. zawahałam się. bałam się tej rozmowy, choć nie wiedziałam po co ona ma się w ogóle odbyć. gdy już odebrałam, milczał. odchrząknął, po czym wydusił ciche ' wszystkiego najlepszego '. uśmiechnęłam się do siebie, czując jak łzy podchodzą mi do oczu. ' zajrzyj do skrzynki ' rzucił rozłączając się. nie czekając ani chwili dłużej wybiegłam z domu. przekluczyłam zamek małej, brązowej skrzynki, chwilę później wyciągając z niej białego misia trzymającego z serce z napisem ' I miss You ' . uśmiechnęłam się, po czym wyrzuciłam pluszaka do śmietnika. ' dlaczego? ' usłyszałam Jego głos za sobą. ' bo kocha się cały czas, a nie w jeden dzień w roku. ' syknęłam zamykając za sobą drzwi domu. [ yezoo ]

mam nadzieję  że Ona dziś zaprosiła Cię do siebie. ubrana w małą czarną   wysokie szpilki i w idealnie wyprostowanych blond włosach  przygotowała dla Was smaczną kolację. rozsypała płatki róż w pokoju i zapaliła kilka zapachowych świec  tak dla atmosfery. później zabrała Cię na spacer  co chwilę przypominając o tym  jak bardzo Cię kocha. całowałaby twoje usta  kciukiem wycierając z nich swoją czerwoną szminkę. na koniec wróciłaby z Tobą do domu i najzwyczajniej w świecie cieszyłaby się tym  że Cię ma i że Ją kochasz  a nie dała Ci dupy  tak jak robi to prawie każdego dnia.   yezoo

yezoo dodano: 14 luty 2012

mam nadzieję, że Ona dziś zaprosiła Cię do siebie. ubrana w małą czarną , wysokie szpilki i w idealnie wyprostowanych blond włosach, przygotowała dla Was smaczną kolację. rozsypała płatki róż w pokoju i zapaliła kilka zapachowych świec, tak dla atmosfery. później zabrała Cię na spacer, co chwilę przypominając o tym, jak bardzo Cię kocha. całowałaby twoje usta, kciukiem wycierając z nich swoją czerwoną szminkę. na koniec wróciłaby z Tobą do domu i najzwyczajniej w świecie cieszyłaby się tym, że Cię ma i że Ją kochasz, a nie dała Ci dupy, tak jak robi to prawie każdego dnia. [ yezoo ]

  masz coś na oku?   tak. tusz do rzęs.

yezoo dodano: 14 luty 2012

- masz coś na oku? - tak. tusz do rzęs.

najebanatymbarkiem:    no kurwa  jakie to słodkie.     napisałam z ironią    teksty yezoo dodał komentarz: najebanatymbarkiem: " no kurwa, jakie to słodkie. " - napisałam z ironią ;) do wpisu 14 luty 2012
w logach stron internetowych pojawiają się serduszka. google prezentują miłosną scenkę. w radiu nawijają o święcie zakochanych. operator uprzejmie przypomina  że dziś Walentynki. mama wpada do pokoju podarowując mi czekoladę w kształcie wielkiego serca. w telewizji co chwilę prezenterzy jakiejś stacji uświadamiają  czym jest miłość. chodnikami  jak nigdy dotąd  spaceruje pełno zakochanych par. ludzie kupują prezenty  cieszą się  inwestują w drogie wina  mężczyźni w czerwone róże. no kurwa  jakie to słodkie.   yezoo

yezoo dodano: 14 luty 2012

w logach stron internetowych pojawiają się serduszka. google prezentują miłosną scenkę. w radiu nawijają o święcie zakochanych. operator uprzejmie przypomina, że dziś Walentynki. mama wpada do pokoju podarowując mi czekoladę w kształcie wielkiego serca. w telewizji co chwilę prezenterzy jakiejś stacji uświadamiają, czym jest miłość. chodnikami, jak nigdy dotąd, spaceruje pełno zakochanych par. ludzie kupują prezenty, cieszą się, inwestują w drogie wina, mężczyźni w czerwone róże. no kurwa, jakie to słodkie. [ yezoo ]

pracuję uczę się  gotuję  sprzątam  kocham   dorosłam mamo. zaczęłam dawać sobie radę w szkole  bo najzwyczajniej w świecie zaczęłam do niej chodzić   nie jestem aż tak głupia jak myślałaś. myślę  i na prawdę całkiem dobrze mi to wychodzi.potrafię mówić sensownie   tylko Ty po prostu nigdy mnie nie słuchałaś. znalazłam pracę   póki co godzę ją ze szkołą  i o dziwo   mam jeszcze czas dla siebie. zaczęłam gotować i sprzątać.i choć w kuchni jeszcze póki co czuję się jak ciamajda  to pomaga mi kupiona książka kucharska   bo Ciebie nie było nigdy  by pokazać mi jak zrobić nawet najzwyklejszy w świecie omlet. kocham bardzo mocno   i choć tak bardzo wątpiłaś w Nas  jakoś dajemy radę  bo niedługo wybije Nam razem trzy lata. umiem żyć  bez Ciebie mamo   i to właśnie jedyne czego mnie nauczyłaś bo nigdy Cię nie było.   kissmyshoes

yezoo dodano: 13 luty 2012

pracuję,uczę się, gotuję, sprzątam, kocham - dorosłam,mamo. zaczęłam dawać sobie radę w szkole, bo najzwyczajniej w świecie zaczęłam do niej chodzić - nie jestem aż tak głupia jak myślałaś. myślę, i na prawdę całkiem dobrze mi to wychodzi.potrafię mówić sensownie - tylko Ty po prostu nigdy mnie nie słuchałaś. znalazłam pracę - póki co godzę ją ze szkołą, i o dziwo - mam jeszcze czas dla siebie. zaczęłam gotować i sprzątać.i choć w kuchni jeszcze póki co czuję się jak ciamajda, to pomaga mi kupiona książka kucharska - bo Ciebie nie było nigdy, by pokazać mi jak zrobić nawet najzwyklejszy w świecie omlet. kocham bardzo mocno - i choć tak bardzo wątpiłaś w Nas, jakoś dajemy radę, bo niedługo wybije Nam razem trzy lata. umiem żyć, bez Ciebie mamo - i to właśnie jedyne czego mnie nauczyłaś,bo nigdy Cię nie było. [ kissmyshoes ]

potrzebuję Cię do życia  jak cukru do herbaty.  ups  nie słodzę.

yezoo dodano: 13 luty 2012

potrzebuję Cię do życia, jak cukru do herbaty. ups, nie słodzę.

definicja miłości? to poranek z pocałunkiem na ustach. bezpieczeństwo w ramionach. czuły dotyk na skórze. obecność  nawet gdy nie trzeba. nieograniczone szczęście. potrzeba czucia się ważnym. czyiś oddech na karku. połączenie ust. opieka  w każdej chwili. trzymanie za rękę w najtrudniejszych momentach. pomoc  bezinteresowna. przytulanie by dać poczucie wartości. tak. mam swoją definicję  taką prywatną. ale określę ją jednym słowem   On.   yezoo

yezoo dodano: 13 luty 2012

definicja miłości? to poranek z pocałunkiem na ustach. bezpieczeństwo w ramionach. czuły dotyk na skórze. obecność, nawet gdy nie trzeba. nieograniczone szczęście. potrzeba czucia się ważnym. czyiś oddech na karku. połączenie ust. opieka, w każdej chwili. trzymanie za rękę w najtrudniejszych momentach. pomoc, bezinteresowna. przytulanie by dać poczucie wartości. tak. mam swoją definicję, taką prywatną. ale określę ją jednym słowem - On. [ yezoo ]

dawniej było inaczej. dawniej kochałeś.   yezoo

yezoo dodano: 13 luty 2012

dawniej było inaczej. dawniej kochałeś. [ yezoo ]

ludzie mówią na ten dzień Walentynki. ja mówię  że ten dzień to wtorek.

yezoo dodano: 13 luty 2012

ludzie mówią na ten dzień Walentynki. ja mówię, że ten dzień to wtorek.

pamiętam jeszcze  jak wtedy leżeliśmy na trawie. pusta połówka  schłodzonego wcześniej w jeziorze Bolsa  turlała się gdzieś po ścieżce. wpatrywałam się w gwiazdy  co chwilę śmiejąc się i wskazując na nie palcami. krzyczałam do nich  chyba coś  żeby nie spadały  albo nie uciekały w dół  do wody. kumpel siedział obok i pytał  czy przypadkiem Mnie nie pojebało. potem zarzucił pytaniem  co z kieliszkami. pamiętam  jak przez mgłę  że kazałam Mu je wrzucić do jeziora. później  przyjaciółka pozbierała wszystkie swoje rzeczy i biorąc Mnie pod rękę  ruszyła w stronę wyjścia. oboje dość zryte  szłyśmy ulicą co chwilę będąc straszone przez trąbki aut  porypanych kierowców. a kiedy już doszłyśmy i usiadłyśmy u Niej w ogrodzie  wszystko zaczęło wydawać się tak banalnie głupie i zarazem trudne. bo nigdy nie pomyślałabym  że ten świat  nawet po alkoholu  jest nie do przyjęcia.   yezoo

yezoo dodano: 12 luty 2012

pamiętam jeszcze, jak wtedy leżeliśmy na trawie. pusta połówka, schłodzonego wcześniej w jeziorze Bolsa, turlała się gdzieś po ścieżce. wpatrywałam się w gwiazdy, co chwilę śmiejąc się i wskazując na nie palcami. krzyczałam do nich, chyba coś, żeby nie spadały, albo nie uciekały w dół, do wody. kumpel siedział obok i pytał, czy przypadkiem Mnie nie pojebało. potem zarzucił pytaniem, co z kieliszkami. pamiętam, jak przez mgłę, że kazałam Mu je wrzucić do jeziora. później, przyjaciółka pozbierała wszystkie swoje rzeczy i biorąc Mnie pod rękę, ruszyła w stronę wyjścia. oboje dość zryte, szłyśmy ulicą co chwilę będąc straszone przez trąbki aut, porypanych kierowców. a kiedy już doszłyśmy i usiadłyśmy u Niej w ogrodzie, wszystko zaczęło wydawać się tak banalnie głupie i zarazem trudne. bo nigdy nie pomyślałabym, że ten świat, nawet po alkoholu, jest nie do przyjęcia. [ yezoo ]

zapytaj swoją dupę co robi gdy jest sama  siada Pinokiu na twarzy i błaga go  by kłamał.   wsrh

yezoo dodano: 12 luty 2012

zapytaj swoją dupę co robi gdy jest sama, siada Pinokiu na twarzy i błaga go, by kłamał. [ wsrh ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć