|
Niesamowite jak toczą się losy człowieka... Kiedy byłam jeszcze mała i głupia pisałam tu o miłości do niego, pisałam o tym jak wiele nas łączy i jak bardzo mnie zranił, a teraz? Teraz po pięciu latach znów jestem jego dziewczyną. Po tylu latach znów jest mój, choć jako czternastolatka nigdy nie pomyślałabym, że będe budzić się przy jego boku, że będe się z nim kochać i całować tak namiętnie, nigdy nie pomyślałabym, że uczucie małej i głupiej zostanie ze mną na tyle czasu, a teraz nawet planuje z nim przyszłość... przecież jest najlepiej na świecie
|
|
|
Patrząc przez pryzmat kilku ostatnich lat nie tak miało wyglądać moje życie. Imprezowanie , status wiecznego studenta i beztroskość zastąpiłam pracoholizmem , zakuwaniem do kolejnych egzaminów , sprzątaniem i byciem przykładną narzeczoną. SAMOREALIZACJA poziom hard
|
|
|
Anonimowość.. Czas dobrze jest być anonimowym. Usiąść z kubkiem herbaty i zacząć pisać swoje przeżycia dzieląc się nimi z kimś innym. Kimś anonimowym. Z kimś kto nie ma pojęcia kim dokładnie jesteś . Od dziś lubie być bardziej anonimowa
|
|
|
Lubię sobie posiedzieć. W ogóle lubię po prostu sobie być. W tym sensie, że nie od razu robić jakieś zamieszanie wokół siebie. Nie zacieszać. Nie otaczać się na siłę ludźmi po to, żeby mieć takie poczucie szumu, który sprawi, że będę czuła, że żyję. Potrafię czuć, że żyję, kiedy siedzę po cichu.
|
|
|
" Czuła się bezpiecznie, odizolowana i absolutnie zobojętniała pod warstwą swetrów, w wysokich butach i w płaszczu od deszczu, głęboko schowana w ciepłym wnętrzu mokrej wełny i czystego sumienia ."
|
|
|
Niezdecydowanie to moje drugie imię
|
|
|
To uczucie , gdy pod wpływem kaca przypomnisz sobie hasło do moblo - BEZCENNE ! /r_23
|
|
|
Kocham spać. Moje życie ma skłonność do rozpadania się na kawałki kiedy jestem obudzony
|
|
|
W moim biednym życiu, tak płaskim i spokojnym, zdania są przygodami i nie zbieram innych kwiatów prócz metafor
|
|
|
kiedy są razem czują , że mogą stawić czoło wszystkiemu . Rozdzieleni czują , że umierają
|
|
|
" Ludzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce, ostrożnie, jak perłę, i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci do góry, zgubi. I potem, dużo później zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tą dziurę dużo, bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja." / J. Żulczyk
|
|
|
Dziś odstawiłam alkohol , jutro postanowię walczyć z nałogiem palenia . Jak dobrze pójdzie za jakiś czas odstawie też toksyczne uzależnienie od Ciebie / r_23
|
|
|
|