 |
odurzona szaleństwem, jestem zakochana w swoim smutku
|
|
 |
nie chcę pomocy. odwalcie się.
|
|
 |
|
Jak długo można tęsknić za człowiekiem, o którym wiesz, że już nigdy do Ciebie nie wróci?
|
|
 |
|
widocznie właśnie tak musiało być. staram się wyrzucić resztki ciebie z mojej głowy, ale nic mi tego nie ułatwia. chciałabym wierzyć, że niedługo znowu będzie dobrze, że z tobą i bez ciebie mogę żyć zupełnie normalnie. chciałabym, żeby to nie miało znaczenia, ale nie jest tak. zawsze będziesz częścią mnie. to okropne, bo nieważne co zrobię nie jestem w stanie niczego zmienić.
|
|
 |
Czy można naprawdę wybaczyć, skoro nie można zapomnieć?
|
|
 |
Potwory są prawdziwe. Żyją w nas. I czasami wygrywają.
|
|
 |
"Nie chcę go w moim sercu. Chcę go teraz przy mnie."
|
|
 |
|
Nie posiadam zbyt wiele. Wszystko co mam to moje wnętrze przepełnione zmęczonymi łzami, zaspanym żalem, umierającymi uczuciami, nadzieją, która zmienia się w popiół, tonącą wiarą. Wiem to bardzo mało. Ale kocham Cię. Czy to wystarczy?
|
|
 |
Boże, dlaczego postawiłeś Go na mojej drodze skoro nie pozwalasz mi z Nim być ? // ciiamciaramciaam
|
|
 |
|
może chciałabym żeby było jak kiedyś. może chciałabym oczyścić z kurzu naszą znajomość. może chciałabym znowu uśmiechać się z twojego powodu. może chciałabym z niecierpliwieniem czekać na każde spotkanie. może chciałabym poczuć te dziwne uczucie w brzuchu. może chciałabym się stresować żeby nie powiedzieć przy tobie czegoś głupiego. może chciałabym palić jedną fajkę na spółę. może chciałabym oglądać z tobą gwiazdy. może chciałabym leżeć na twoim ramieniu. może chciałabym widzieć twoje tęczówki wpatrujące się w moje. może chciałabym przeżyć to kolejny raz. może chciałabym żeby wszyscy się pytali czy się zakochałam. może chciałabym opierać nogi o ścianę i myśleć o nas. może chciałabym znowu wakacje i czas spędzony z tobą. może nadal coś mnie do Ciebie ciągnie, może jeszcze się z tego nie wyleczyłam, może wcale nie chcę, może potrzeba na to jeszcze sporo czasu, żeby doszło to do mojego serca?
|
|
|
|