 |
życie ma wiele wad. poprzez strach, aż do złości
|
|
 |
przyjdź. możemy się poniszczyć, napić, zapalić, porozmawiać o bólu, przyjdź, tak dawno nie miałam przyjaciela. /niecalkiemludzka
|
|
 |
i gdyby nie to, że nasze plany utonęły w planach..
|
|
 |
bezbolesne rozstania- znasz je dobrze stąd, że nawet na palcach może je policzyć ktoś bez rąk
|
|
 |
i milcz, bo nie zmienia się tu nic- poza wszystkim.
|
|
 |
czasem, żeby pójść w przód, trzeba spaść na sam dół
|
|
 |
a serce, które kocha jest dręczone samotnością
|
|
 |
but this is not wonderland and you are not alice.
|
|
 |
niby kochają szczerze raczej, a wyrywaliby dupy nawet na stypach własnych matek. ktoś przez nich płacze, teraz kłamstwo jest prawdą. nie pójdziemy do piekła bo trafiliśmy już tam dawno.
|
|
 |
zbyt dużo rozmów , zbyt dużo obietnic , zbyt dużo uśmiechów i wspólnych wspomnień , by teraz tak po prostu odejść i udawać , że nigdy nic się nie stało , a on jest jedynie zwykłym znajomym , na widok którego serce wcale nie ma ochoty wyskoczyć z klatki piersiowej i uciec na drugi koniec świata . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
mimo wszystko było pięknie i nawet gdybym chciała nie mogę zrobić nic , by powiedzieć , że był to najgorszy okres w moim życiu . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
wrzucam cię do pudełka z napisem ' najważniejsze osoby mojego życia ' po czym uśmiecham się sentymentalnie do osób , które tam znajduję . nigdy nie pomyślałabym , że wszyscy mnie zostawicie gdy będę was potrzebować najbardziej . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|