głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malinowoomi

. Kiedy Cię poznałam rozpoczął się najpiękniejszy rozdział mego życia . dzyndzel ♥

dzyndzelek dodano: 29 stycznia 2012

. Kiedy Cię poznałam rozpoczął się najpiękniejszy rozdział mego życia . dzyndzel ♥

  skończ  dobra?   mruknęłam maskując zażenowanie uśmiechem. przeszedł z pozycji leżącej do siedzącej i położył dłonie na moich kolanach.   ej  mówię serio. w gruncie rzeczy to wariactwo. no wiesz  na przykład kwestia tego  iż w Twoim chrapaniu odnajduję esencję słodkości  a na punkcie Twojego nieogaru z włosów o poranku  wręcz szaleję. albo teraz chociażby...   zadziorny uśmiech rozświetlił Mu twarz  kiedy uniosłam pytająco brwi  spodziewając się kolejnej dawki chorych wizji. nie złapałam oddechu  podczas gdy On zdążył już pociągnąć moje dłonie  wygodnie się ułożyć i ściągnąć mnie na siebie. ciepło Jego ciała przenikało w każdy centymetr mojego.   jeszcze tego nie ogarniam  ale pierwsze efekty konkretne. jak tam pisało? miłość? poproszę o przedłużenie recepty. nawiasem miało być trzy razy dziennie. jeśli tak dalej pójdzie  to przedawkujemy...   boże  skończ   urwałam  definitywnie zamykając Mu usta pocałunkiem.

definicjamiloscii dodano: 29 stycznia 2012

- skończ, dobra? - mruknęłam maskując zażenowanie uśmiechem. przeszedł z pozycji leżącej do siedzącej i położył dłonie na moich kolanach. - ej, mówię serio. w gruncie rzeczy to wariactwo. no wiesz, na przykład kwestia tego, iż w Twoim chrapaniu odnajduję esencję słodkości, a na punkcie Twojego nieogaru z włosów o poranku, wręcz szaleję. albo teraz chociażby... - zadziorny uśmiech rozświetlił Mu twarz, kiedy uniosłam pytająco brwi, spodziewając się kolejnej dawki chorych wizji. nie złapałam oddechu, podczas gdy On zdążył już pociągnąć moje dłonie, wygodnie się ułożyć i ściągnąć mnie na siebie. ciepło Jego ciała przenikało w każdy centymetr mojego. - jeszcze tego nie ogarniam, ale pierwsze efekty konkretne. jak tam pisało? miłość? poproszę o przedłużenie recepty. nawiasem miało być trzy razy dziennie. jeśli tak dalej pójdzie, to przedawkujemy... - boże, skończ - urwałam, definitywnie zamykając Mu usta pocałunkiem.

mam trochę piegów na nosie  włosy związane w iście nieogarnięty kucyk  wystygłą kawę w wysokim kubku i popsute serce. naprawdę popsute. niczym jogurt pokryty pleśnią  grubo po terminie  bo ten cudowny koleś nie miał akurat na niego ochoty.

definicjamiloscii dodano: 29 stycznia 2012

mam trochę piegów na nosie, włosy związane w iście nieogarnięty kucyk, wystygłą kawę w wysokim kubku i popsute serce. naprawdę popsute. niczym jogurt pokryty pleśnią, grubo po terminie, bo ten cudowny koleś nie miał akurat na niego ochoty.

potrząsnął głową  gdy zaczęłam odchodzić. została jedynie ta nadzieja  że nie podniesie się z ławki  że nie ruszy za mną  że nic nie powie. zerwał się  a w mgnieniu oka zaciskał w dłoniach moje nadgarstki.   nie ogarniam coś. pierwszy kwietnia  czy ot tak wzięło Cię na ściemnianie? bawi Cię to  śmieszy w jakiś sposób  sprawia Ci radość? bo wiesz  mi nie.   wysyczał wręcz. podniosłam podbródek i spojrzałam Mu w oczy. nagle nie było zdań  słów  sylab. nagle straciłam język  którym dotychczas się posługiwaliśmy.   powiedz mi  że nie dotykam Cię teraz ostatni raz... obiecaj  iż to jest na niby.   szeptał  głaskał mnie swoimi słowami  jakby one miały wszystko zmienić. wyswobodziłam się z uścisku  odwracając się. Jego krzyk rozniósł się echem:   pieprzony żart  kocham Cię!

definicjamiloscii dodano: 29 stycznia 2012

potrząsnął głową, gdy zaczęłam odchodzić. została jedynie ta nadzieja, że nie podniesie się z ławki, że nie ruszy za mną, że nic nie powie. zerwał się, a w mgnieniu oka zaciskał w dłoniach moje nadgarstki. - nie ogarniam coś. pierwszy kwietnia, czy ot tak wzięło Cię na ściemnianie? bawi Cię to, śmieszy w jakiś sposób, sprawia Ci radość? bo wiesz, mi nie. - wysyczał wręcz. podniosłam podbródek i spojrzałam Mu w oczy. nagle nie było zdań, słów, sylab. nagle straciłam język, którym dotychczas się posługiwaliśmy. - powiedz mi, że nie dotykam Cię teraz ostatni raz... obiecaj, iż to jest na niby. - szeptał, głaskał mnie swoimi słowami, jakby one miały wszystko zmienić. wyswobodziłam się z uścisku, odwracając się. Jego krzyk rozniósł się echem: - pieprzony żart, kocham Cię!

pyknięcie czajnika wyrwało mnie z zamyślenia. ocierając łzę przypadkowo znalezioną na policzku  wstałam od stołu. wszystko było nie tak   zdrętwiały łokieć od podtrzymywania głowy  papierowe zakończenie sznureczka od torebki herbaty  które przy zalewaniu jej wrzątkiem znalazło się w środku  kukułka wyskakująca z zegara o niewłaściwej godzinie. niebo lśniło miliardem małych punkcików  takie samo jak miesiąc  tydzień temu  takie samo jak w środę  wczoraj  jakby maskując paskudną pomyłkę dokonaną przez świat.

definicjamiloscii dodano: 29 stycznia 2012

pyknięcie czajnika wyrwało mnie z zamyślenia. ocierając łzę przypadkowo znalezioną na policzku, wstałam od stołu. wszystko było nie tak - zdrętwiały łokieć od podtrzymywania głowy, papierowe zakończenie sznureczka od torebki herbaty, które przy zalewaniu jej wrzątkiem znalazło się w środku, kukułka wyskakująca z zegara o niewłaściwej godzinie. niebo lśniło miliardem małych punkcików, takie samo jak miesiąc, tydzień temu, takie samo jak w środę, wczoraj; jakby maskując paskudną pomyłkę dokonaną przez świat.

wiesz co zrobić  żeby wszystko zjebać.

zozolandia dodano: 29 stycznia 2012

wiesz co zrobić, żeby wszystko zjebać.

. Chciałabym   aby z miłością było tak jak z siatkówką – gdy ktoś krzyczy  moja  reszta się odsuwa . dzyndzel ♥

dzyndzelek dodano: 29 stycznia 2012

. Chciałabym , aby z miłością było tak jak z siatkówką – gdy ktoś krzyczy "moja" reszta się odsuwa . dzyndzel ♥

. Często śnił się jej po nocach   często o Nim myślała .. I równie często za Nim tęskniła . dzyndzel ♥

dzyndzelek dodano: 29 stycznia 2012

. Często śnił się jej po nocach , często o Nim myślała .. I równie często za Nim tęskniła . dzyndzel ♥

. Może kiedy zobaczysz ją w za dużym swetrze   z papierosem w dłoni   siedząca na parapecie ze łzami w oczach   które już dawno zmyły makijaż   Może wtedy dotrze do Ciebie jak bardzo Cię kochała . dzyndzel ♥

dzyndzelek dodano: 29 stycznia 2012

. Może kiedy zobaczysz ją w za dużym swetrze , z papierosem w dłoni , siedząca na parapecie ze łzami w oczach , które już dawno zmyły makijaż , Może wtedy dotrze do Ciebie jak bardzo Cię kochała . dzyndzel ♥

. Czasem mam ochotę tak konkretnie jebnąć tym wszystkim i pójść w cholerę   zostawiając ten syf innym .. dzyndzel ♥

dzyndzelek dodano: 29 stycznia 2012

. Czasem mam ochotę tak konkretnie jebnąć tym wszystkim i pójść w cholerę , zostawiając ten syf innym .. dzyndzel ♥

. Zmiany ? tak przeszłam ich wiele . inny kolor włosów . może trochę więcej wzrostu . zrozumiałam wiele spraw   które do tej pory były dla mnie dziwne . porzuciłam dawne obawy czy smutki . zaczęłam wszystko od nowa . może nie jestem już taka jak kiedyś . osoby którym ufałam po prostu mnie opuściły . ale nic nie poradzę na to że jestem taka a nie inna . z każdym dniem przyzwyczajam się do samej siebie . poznaję się lepiej i akceptuje nawet wady . dzyndzel ♥

dzyndzelek dodano: 29 stycznia 2012

. Zmiany ? tak przeszłam ich wiele . inny kolor włosów . może trochę więcej wzrostu . zrozumiałam wiele spraw , które do tej pory były dla mnie dziwne . porzuciłam dawne obawy czy smutki . zaczęłam wszystko od nowa . może nie jestem już taka jak kiedyś . osoby którym ufałam po prostu mnie opuściły . ale nic nie poradzę na to że jestem taka a nie inna . z każdym dniem przyzwyczajam się do samej siebie . poznaję się lepiej i akceptuje nawet wady . dzyndzel ♥

Facet jak strumyk. Ładny  bo ladny  nie każdy bystry.   bibliotekowy swiat

zozolandia dodano: 29 stycznia 2012

Facet jak strumyk. Ładny, bo ladny, nie każdy bystry. / bibliotekowy-swiat

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć