 |
"Od bardzo dawna nie czułam tego charakterystycznego podekscytowania, ciarek na widok nowej wiadomości,bawienia się podtekstami, szelmowskiego uśmiechu na twarzy.."
|
|
 |
" Kiedy się poznaje drugą osobę to ona najpierw nas fascynuje. Nie wiemy o tej osobie wiele, ale chcemy się dowiedzieć. Chcemy ją/jego widywać. Pewna moja znajoma - niesamowicie mądra kobieta - twierdzi, że to faza "chcę cię przelecieć". Jak zwał, tak zwał, niech Jej będzie :-). O zauroczeniu mówić można dopiero po jakimś czasie, gdy już coś o sobie wiemy. Ja nie twierdzę, że to musi trwać długo. Dalej jest pożądanie. Ale nie w sensie "chcę Ci przelecieć". W sensie - znam Cię na tyle, że lubię spędzać z Tobą czas i chcę byś był/była w moim życiu. Pożądam widywania Cię, rozmawiania z Tobą. Każdy dzień bez Twoich oczu jest stracony. Każda opinia niewymieniona z Tobą, nieważna. Chcę wiedzieć co u Ciebie, jak się czujesz. Śnię o Tobie. Chcę zasypiać przytulona do Ciebie.
A miłość? Tego nie wiem. To Ona sama mi kiedyś powiedziała, że miłość tworzy się we wspólnym trudzie szarych dni. I zgadzam się z Nią."
|
|
 |
"Spotkanie dwóch osób jest niczym zetknięcie dwu substancji chemicznych, jeżeli zachodzi reakcja, obie ulegają przemianie."
-Carl Jung
|
|
 |
ten cholerny brak odwagi, by się do Ciebie uśmiechnąć
|
|
 |
brakuje czasem słów, by mówić, jak smutno jest, gdy kogoś nie ma
|
|
 |
Pamiętasz tą ciszę po której następuje pocałunek? To jest chwila, której nie da się wymazać z pamięci.
|
|
 |
Jeśli masz listę dziesięciu najlepszych to dziewięciu musisz skreślić, bo jestem ja, nie ma reszty
|
|
 |
Ostatnio wszystko się pozmieniało
|
|
 |
proste, boisz się swoich uczuc.
|
|
 |
Dopóki jesteś, wszystko ma przyszłość
|
|
 |
nie pierdol , że do siebie nie pasujemy . powiedz po prostu , że nie jestem dla Ciebie .
|
|
 |
to śmieszne, że jeszcze widzisz nas razem.
|
|
|
|