głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malinowemarzenia

uśmiecham się do ekranu komórki przy każdej wiadomości od niego. masuję dłońmi kark i piję kolejny łyk wody  z ulgą  że to w końcu coś bez procentów. jutro coś zmienię. wstanę wcześniej  posprzątam  wezmę prysznic  wypiję kawę  ogarnę uczucia. teraz? zwiążę tylko włosy w kucyk  wsuwając się pod kołdrę. słuchając odgłosów nocy będę mamrotać pod nosem prośby  by to wszystko znów nie skończyło się tak  jak wtedy.

definicjamiloscii dodano: 9 sierpnia 2012

uśmiecham się do ekranu komórki przy każdej wiadomości od niego. masuję dłońmi kark i piję kolejny łyk wody, z ulgą, że to w końcu coś bez procentów. jutro coś zmienię. wstanę wcześniej, posprzątam, wezmę prysznic, wypiję kawę, ogarnę uczucia. teraz? zwiążę tylko włosy w kucyk, wsuwając się pod kołdrę. słuchając odgłosów nocy będę mamrotać pod nosem prośby, by to wszystko znów nie skończyło się tak, jak wtedy.

kolejny raz popatrzył na mnie z niedowierzaniem.   różki Ci rosną  aniołku. to jest  kurwa  niemożliwe  że kilka lat temu cała się rumieniłaś jak dałem Ci buziaka przed szkolnym sklepikiem. pijesz ze mną piwo. nie patrzysz na mnie z przerażeniem  tak jak każda potencjalna osoba. opowiadasz mi o rzeczach  które zrobiłaś przez ten czas. tamtej dziewczynie taka opowieść nie przeszłaby przez gardło  co dopiero wzięłaby udział w takich akcjach. oj niegrzeczna   pokręcił głową uśmiechając się.  uśmiechem  który dał mi do zrozumienia  że nie zniknął z mojego życia i zapewne nie zniknie.

definicjamiloscii dodano: 8 sierpnia 2012

kolejny raz popatrzył na mnie z niedowierzaniem. - różki Ci rosną, aniołku. to jest, kurwa, niemożliwe, że kilka lat temu cała się rumieniłaś jak dałem Ci buziaka przed szkolnym sklepikiem. pijesz ze mną piwo. nie patrzysz na mnie z przerażeniem, tak jak każda potencjalna osoba. opowiadasz mi o rzeczach, które zrobiłaś przez ten czas. tamtej dziewczynie taka opowieść nie przeszłaby przez gardło, co dopiero wzięłaby udział w takich akcjach. oj niegrzeczna - pokręcił głową uśmiechając się. uśmiechem, który dał mi do zrozumienia, że nie zniknął z mojego życia i zapewne nie zniknie.

  siostra  wszystko w porządku jest?   rzucił kumpel przyglądając mi się z wyraźną ironią i dezaprobatą.   owszem  w porządku. jakieś wątpliwości?   syknęłam. zaśmiał się głupio.   od kiedy napisałaś mi dziś po tych latach znowu jego imię  to zgadza się  tak.

definicjamiloscii dodano: 8 sierpnia 2012

- siostra, wszystko w porządku jest? - rzucił kumpel przyglądając mi się z wyraźną ironią i dezaprobatą. - owszem, w porządku. jakieś wątpliwości? - syknęłam. zaśmiał się głupio. - od kiedy napisałaś mi dziś po tych latach znowu jego imię, to zgadza się, tak.

całuję te usta  bo mam taką zachciankę. bo taki pomysł akurat wpadł mi do głowy  a przy złączeniu się warg czuję  że odnalazł aprobację. po tygodniu możemy o sobie zapomnieć   ale teraz jest  podwyższa mi ciśnienie  koloryzuje miejsce  rzeczywistość. serce łomocze bo mu się podoba. zaangażowanie zamiotło pod dywan swoich małych parametrów. wreszcie zrozumiało  że uczucia chuj dają. przyjemność w postaci ciepłego oddechu na brodzie  oddechu który niewątpliwie otula moją twarz pierwszy i ostatni raz.

definicjamiloscii dodano: 7 sierpnia 2012

całuję te usta, bo mam taką zachciankę. bo taki pomysł akurat wpadł mi do głowy, a przy złączeniu się warg czuję, że odnalazł aprobację. po tygodniu możemy o sobie zapomnieć - ale teraz jest, podwyższa mi ciśnienie, koloryzuje miejsce, rzeczywistość. serce łomocze bo mu się podoba. zaangażowanie zamiotło pod dywan swoich małych parametrów. wreszcie zrozumiało, że uczucia chuj dają. przyjemność w postaci ciepłego oddechu na brodzie, oddechu który niewątpliwie otula moją twarz pierwszy i ostatni raz.

pakt z sercem wedle którego ja mam się nim kierować  a ono nie może się angażować.

definicjamiloscii dodano: 7 sierpnia 2012

pakt z sercem wedle którego ja mam się nim kierować, a ono nie może się angażować.

tak  już wiem czego ode mnie oczekują. powinnam ocierać łzy z policzków  cierpieć  powinno być mi źle. tęsknota obezwładniająca ciało i ból przeszywający do szpiku kości. nie powinnam podnosić się tak szybko. miałam leżeć dłużej  by mogli mnie skopać.

definicjamiloscii dodano: 7 sierpnia 2012

tak, już wiem czego ode mnie oczekują. powinnam ocierać łzy z policzków, cierpieć, powinno być mi źle. tęsknota obezwładniająca ciało i ból przeszywający do szpiku kości. nie powinnam podnosić się tak szybko. miałam leżeć dłużej, by mogli mnie skopać.

Rób co chcesz  niczego nie żałuj Chciałeś  wybrałeś.. Ej  w dupę mnie pocałuj wiesz!..

maladuska17 dodano: 28 lipca 2012

Rób co chcesz, niczego nie żałuj Chciałeś, wybrałeś.. Ej, w dupę mnie pocałuj wiesz!..

czeeeść  Zakopane!  do 5 6 sierpnia :

definicjamiloscii dodano: 28 lipca 2012

czeeeść, Zakopane!; do 5-6 sierpnia :-*

Chcesz wiedzieć co się ze mną dzieje? A jesteś pewny  że nie pęknie Ci serce?  remember

maladuska17 dodano: 28 lipca 2012

Chcesz wiedzieć co się ze mną dzieje? A jesteś pewny, że nie pęknie Ci serce? [remember_]

Powiem Ci tak jak Pezet  w 'Żrenicach'  że chciałbym z Tobą pójść lecz nie umiem stawiać kroków. Tak jak Małpa czasami muszę wyjechać by wrócić. Od czasu do czasu tak bardzo chcę dotknąć Cię. I nigdy nie zapomnę chwil wspólnych spędzonych z Tobą  bo jesteś osobą  której zawsze dałbym wszystko. No cóż nie mogę powiedzieć  że 'Jakoś nie byłem nigdy typem  który miał wokół Tłumy sztuk i wolałem raczej stać z boku'  bo zawsze lubiłem mieć pełno dziewczyn koło siebie  ale to tylko pobudzasz mnie od środka. Pomimo tego  że nie wierzę w Boga to i tak 'każdego dnia  dziękuję Bogu za to  że Cię mam  Za to  że jesteś przy mnie bym nigdy nie czuł się sam'. wiem  że 'mówiłaś mi że mam się zmienić'   i 'mówiłaś mi bym przestał palić'  dlatego robię to 'bo jesteś osobą  której zawsze dałbym wszystko' . ale 'Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem  że nie chcę już niczego szukać  że nie chcę nigdzie iść  chcę mieć Cię tutaj  dziś' i na koniec powiem Ci  że 'teraz ten utwór Tobie dedykuję'.

maladuska17 dodano: 28 lipca 2012

Powiem Ci tak jak Pezet, w 'Żrenicach', że chciałbym z Tobą pójść lecz nie umiem stawiać kroków. Tak jak Małpa czasami muszę wyjechać by wrócić. Od czasu do czasu tak bardzo chcę dotknąć Cię. I nigdy nie zapomnę chwil wspólnych spędzonych z Tobą, bo jesteś osobą, której zawsze dałbym wszystko. No cóż nie mogę powiedzieć, że 'Jakoś nie byłem nigdy typem, który miał wokół Tłumy sztuk i wolałem raczej stać z boku', bo zawsze lubiłem mieć pełno dziewczyn koło siebie, ale to tylko pobudzasz mnie od środka. Pomimo tego, że nie wierzę w Boga to i tak 'każdego dnia, dziękuję Bogu za to, że Cię mam, Za to, że jesteś przy mnie bym nigdy nie czuł się sam'. wiem, że 'mówiłaś mi że mam się zmienić' , i 'mówiłaś mi bym przestał palić', dlatego robię to 'bo jesteś osobą, której zawsze dałbym wszystko' . ale 'Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj, dziś' i na koniec powiem Ci, że 'teraz ten utwór Tobie dedykuję'.

wszystko zaczyna się pieprzyć   gdy nie możesz bez kogoś żyć .

maladuska17 dodano: 28 lipca 2012

wszystko zaczyna się pieprzyć , gdy nie możesz bez kogoś żyć .

Wiesz  że nie jaram  weź za mnie bucha. Głęboko w płuca  za wszystkie nasze dni.

maladuska17 dodano: 28 lipca 2012

Wiesz, że nie jaram, weź za mnie bucha. Głęboko w płuca, za wszystkie nasze dni.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć