 |
Chciałabym usiąść na łóżku zakochana i poczekać tak długo , aż mi przejdzie . :*
|
|
 |
W walentynki wszyscy podjadani , zakochani liżący się na każdym kroku , szkoła udekorowana w czerwone balony , dyżurni latający z klasy do klasy z kartkami miłosnymi , a ja zlewając na to święto z kolegami zrywałam balony i odbijałam aż pękły . xd
|
|
 |
absurd. człowiek, który dawniej był całym moim życiem, którego zapewniałam o swoich ogromnych uczuciach, od którego pocałunków byłam bezapelacyjnie uzależniona, a Jego spojrzenie potrafiło w ułamek sekundy zmiękczyć mi kolana - dziś jest mi zupełnie obcy. rozmawiam z Nim, nie wyczuwając już tej magicznej nutki, w tonie Jego głosu. dotykam Jego ramienia i nie czuję przyjemnych dreszczy na dłoniach. niby nie kocham, ale serce nadal krwawi. tęskni. tęskni za osobą, której już nie ma, bo z biegiem czasu poddała się.
|
|
 |
nie musisz grozić każdemu kto się do mnie zbliży. nie chcę, żebyś stał ciągle u mojego boku, i pilnował, aby nikt choć mnie nie drasnął. jedynie... czuły pocałunek w czoło. to wystarczy .
|
|
 |
kocham Cię, kropka. znak mniejszości, trzy . średnik i gwiazdka.
|
|
 |
Kochanie, mam prośbę... Przekaż swojej lasce, że jak jeszcze raz zareaguje śmiechem na mój widok, to jej tak wyjebie, że pomyli wakacje z feriami zimowymi...I się skończy, NARODOWY DZIEŃ OCHRONY KUREWSTWA.
|
|
 |
szczęście zamyka się na bardzo mały kluczyk, który łatwo zgubić .
|
|
 |
myśl co chcesz. śmiej się. powiedz wszystkim. ale ja tak nie potrafię. przepraszam.
|
|
 |
doszłam do wniosku, że nie umiałabym bez ciebie żyć. więc nie masz wyjścia. musisz zostać.
|
|
 |
Chodź pobawimy się dziś w berka z klepsydrą I oszukamy zegar, gdy schowamy się pod cyfrą I rozkochamy tarczę w sobie płynąc coraz wyżej.
|
|
 |
Lubiła szarpać Go za rękaw i troczki od kaptura. Lubiła trzymać ręce w Jego kieszeniach. A gdy odszedł, uświadomiła sobie, że zostawiła w tej kieszeni także swoje serce.
|
|
 |
przegrywa ten któremu bardziej zależy . *_*
|
|
|
|