 |
"Wiesz Kochanie, ja nie potrzebuję kogoś kto będzie mi powtarzał 'Będzie dobrze'. I mam dość słuchania o tym, że zawsze muszę być twarda jak skała. A nawet jeszcze twardsza bo przecież skały też czasem tracą cierpliwość i się rozsypują. Potrzebuję kogoś kto pozwoli mi być słabą, bezbronną i zupełnie zagubioną w tych wszystkich uliczkach pokrętnej rzeczywistości. Pozwoli mi wypłakać serce a później podniesie je z podłogi i włoży na miejsce. Kogoś, kto pozwoli mi rozpaść się na kawałki i będzie wiedział jak z powrotem ułożyć mnie w całość, właściwie to wcale nie piękną ale wiesz, taką prawdziwą. Uzna za całkiem ładną tę moją delikatność która tak uparcie przebija się przez bladą skórę. Przyjrzyj się jej uważnie po czym przykryj swoimi ciepłymi ramionami, aby nie zamarzła od zimnej obojętności tego świata. Bo świat nie zrozumie, że muszę być bardzo silna, właśnie dlatego, że jestem taka słaba."
|
|
 |
Najgorsze jest to, że żadne szczęście nie trwa wiecznie, że nie można mieć wszystkiego. To taka bezsilność najgorsza kiedy Twoje szczęście przecieka Ci przez palce, a Ty wiesz, że nie możesz nic z tym zrobić. Zupełnie nic. Możesz tylko czekać. Czekać, że przestanie przeciekać albo, że ktoś je złapie i odda z powrotem. Poza tym możesz tylko akceptować. To najlepsze wyjście z takiej sytuacji, żeby zachować odrobinę godności.
|
|
 |
"Tak po prostu, chciałabym Ci wystarczyć. Tak idealnie. Pasować do bioder, marzeń i Twojego Domu. Tak po prostu..."
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=DIuJI30_1EU Mam bardzo mieszane uczucia po przesłuchaniu tego kawałka. Rzeczywiście zgłupiałam.
|
|
 |
Nie rozumiem siebie sam. Więc czemu niby Ty mnie tak?
Toleruj moje chore ja..
Głupia prośba, co weekend to koniec nas.
Znowu Ci się już błyszczą oczka, jakby runął domek z kart.
|
|
 |
Staniesz pod ścianą to poznasz swój charakter.
|
|
 |
Nerwobóle mam gdy odczuję na skórze, zazdrość patologiczną bo nie mam jej w naturze.
|
|
 |
Speszony diabeł stał i czuł, jak straszna jest dobroć.
|
|
 |
(...) przeszłość na szczęście w ogóle nie istnieje, nie ma jej, jest tylko świat zapamiętany, ten, który przechowujemy w sobie.
|
|
 |
Piękne słowa nie świadczą jeszcze o czystym sercu.
|
|
 |
Moje demony należą do mnie; są moją tajemnicą, moją przestrzenią wolności, intymności, jakkolwiek byłaby nieznośna. Odebranie mi ich graniczyłoby z gwałtem.
|
|
 |
A teraz krzycz razem ze mną, niech usłyszą nas niebiosa. Nasz głos, poruszy fundamenty w blokach. Razem walczmy o zmiany, bo system jest chory. Zacznijmy od siebie, naprawmy nasze głowy ; )
|
|
|
|