 |
gdy powtarzasz że nie ufam, że nie wierze, że wszystko robię źle, że o nic mnie poprosić nie możesz, ze moje obietnice są do dupy wiem że jestem beznadziejna w końcu nie łatwo słuchać tego wszystkiego od własnego szczęścia. / oms
|
|
 |
kocham te dni gdy budzą mnie promienie słońca.zdecydowanie uwielbiam lato. /oms
|
|
 |
widziałam ją. - kogo widziałaś słonko ? - widziałam moja przyjaciółkę.- skarbie no to co, a gdzie ja widziałaś ? - widziałam ją w twoich ramionach draniu ! odeszła ze złamanym sercem, chciała się komuś wygadać ale przecież została sama jej przyjaciółka zdradzała ja z jej własnym szczęściem. / oms
|
|
 |
powtarzając sobie : daj sobie trochę czasu, z czasem zapomnisz . okłamywałeś samego siebie. /oms
|
|
 |
a dla niego była gotowa zgolić się na łyso mimo tej wielkiej obsesji na punkcie włosów, ważne by był szczęśliwy. - tak, kochała go. / oms
|
|
 |
wykrzycz prosto w twarz jak, cholernie ci zależy. /oms
|
|
 |
a gdy kolejny raz zacznie być obsesyjnie zazdrosna, proszę strzep nią cholernie mocno by zobaczyła że znów w natłoku uczuć rani swoje własne szczęście. /oms
|
|
 |
cześć. kocham cie . / oms
|
|
 |
ponoć pierwsza miłość jest tak mocna i prawdziwa, ale on nie jest pierwszym jej chłopakiem a kocha go jak jedynego jak żadnego wcześniej, wie że dla niego bije jej serce. /oms
|
|
 |
powiedz ze kochasz dziś tyle mi tylko trzeba. /oms
|
|
 |
chyba nikt nie zliczy już ile razy płakała w samotności, z rozdartym sercem na pół. /oms
|
|
 |
przepraszam za to że jestem sobą. / oms
|
|
|
|