głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika malinowavmamba

określ się kurwa konkretnie   jesteś  albo Cię nie ma.

tochaa dodano: 21 stycznia 2012

określ się kurwa konkretnie - jesteś, albo Cię nie ma.

 cz2  Przy stoisku z trampkami zauważył niską i drobną dziewczynę. Nie zastanawiał się długo  wiedział  że im dłużej będzie się zastanawiał tym większe będzie miał obawy. Wziął  jeden głęboki oddech i ruszył  w jej stronę  podszedł z boku  z lekkim uśmiechem swobodnie opuszczając dłonie wzdłuż ciała    Przepraszam....   powiedział cicho tak żeby słyszała tylko ona  a kiedy skierowała oczy w jego stronę zaniemówił...   tak?   ponagliła.  Miała wspaniałe ciemne włosy i jasno niebieskie oczy. W jego głowie szalała burza emocji nad którymi od dziecka panował. Ba  nawet je zablokował  żeby mu nie przeszkadzały przy ludziach. Kimże ona jest  że wywołuje we mnie taką burzę  pomyślał rozgoryczony. Ściągnął lekko brwi i przemówił nie poznając nawet swojego głosu.

zlodziejczasuiniewczasu dodano: 21 stycznia 2012

[cz2] Przy stoisku z trampkami zauważył niską i drobną dziewczynę. Nie zastanawiał się długo, wiedział, że im dłużej będzie się zastanawiał tym większe będzie miał obawy. Wziął jeden głęboki oddech i ruszył w jej stronę, podszedł z boku, z lekkim uśmiechem swobodnie opuszczając dłonie wzdłuż ciała -Przepraszam.... - powiedział cicho tak żeby słyszała tylko ona, a kiedy skierowała oczy w jego stronę zaniemówił... -tak? - ponagliła. Miała wspaniałe ciemne włosy i jasno niebieskie oczy. W jego głowie szalała burza emocji nad którymi od dziecka panował. Ba, nawet je zablokował, żeby mu nie przeszkadzały przy ludziach. Kimże ona jest, że wywołuje we mnie taką burzę, pomyślał rozgoryczony. Ściągnął lekko brwi i przemówił nie poznając nawet swojego głosu.

 cz1  Chłopak  16 latek stał przy regale w sklepie obuwniczym. Zawsze pewny siebie  nie miał nigdy problemów z ludźmi  jego psychologiczne podejście i empatia pozwalały mu na zjednywanie sobie każdego człowieka. Wiedział jak zwrócić na siebie uwagę  zawsze najlepiej ubrany wśród swojego towarzystwa  prawie każda dziewczyna chciała przebywać w jego towarzystwie. Ale nie był draniem jak to często bywa u takich chłopaków. Jego asertywność pozwalała mu na dyplomatyczne wykręcanie się od startujących do niego dziewczyn. W sklepie szukał nowych butów  to jedyna rzecz  która nie była w nim idealnie dopasowana  miał sentyment do butów  zmieniał je dopiero kiedy zaczynały wyglądać na zniszczone  a i sam nie wiedział jak je dobierać  więc rozejrzał się po sklepie.

zlodziejczasuiniewczasu dodano: 21 stycznia 2012

[cz1] Chłopak, 16 latek stał przy regale w sklepie obuwniczym. Zawsze pewny siebie, nie miał nigdy problemów z ludźmi, jego psychologiczne podejście i empatia pozwalały mu na zjednywanie sobie każdego człowieka. Wiedział jak zwrócić na siebie uwagę, zawsze najlepiej ubrany wśród swojego towarzystwa, prawie każda dziewczyna chciała przebywać w jego towarzystwie. Ale nie był draniem jak to często bywa u takich chłopaków. Jego asertywność pozwalała mu na dyplomatyczne wykręcanie się od startujących do niego dziewczyn. W sklepie szukał nowych butów, to jedyna rzecz, która nie była w nim idealnie dopasowana, miał sentyment do butów, zmieniał je dopiero kiedy zaczynały wyglądać na zniszczone, a i sam nie wiedział jak je dobierać, więc rozejrzał się po sklepie.

Chciałbym być daleko stąd  gdzie jutra słodki smak  gdzie usta twe  gdzie w ramionach mych ty.

zlodziejczasuiniewczasu dodano: 21 stycznia 2012

Chciałbym być daleko stąd, gdzie jutra słodki smak, gdzie usta twe, gdzie w ramionach mych ty.

http:  www.photoblog.pl ethan24

zlodziejczasuiniewczasu dodano: 21 stycznia 2012

a Ty... Ty śmiej się z ich trywialnych żartów  nazywaj hiperbolicznie  przyjaciółmi   przyjmij fasadę uśmiechu  za którą stoją ogromne pokłady bólu  ciesz się popularnością w ich protekcjonalnym  fałszywym gronie  wciskając sumieniu słuszność swojej dekadencji.  bo przecież łatwiej płynąć z prądem  lecieć z wiatrem. no powiedz... czyż nie  mój Pozerze?   pstrokatawmilosci

pstrokatawmilosci dodano: 20 stycznia 2012

a Ty... Ty śmiej się z ich trywialnych żartów, nazywaj hiperbolicznie "przyjaciółmi", przyjmij fasadę uśmiechu, za którą stoją ogromne pokłady bólu, ciesz się popularnością w ich protekcjonalnym, fałszywym gronie, wciskając sumieniu słuszność swojej dekadencji. bo przecież łatwiej płynąć z prądem, lecieć z wiatrem. no powiedz... czyż nie, mój Pozerze? / pstrokatawmilosci

  Przepraszam.  Z a co ?   Za zepsute urodziny   A le Ty mi wcale nie zepsułeś urodzin wręcz przeciwnie są cudowne..   Nie kocham Cię już..

tochaa dodano: 20 stycznia 2012

- Przepraszam. -Z a co ? - Za zepsute urodziny - A le Ty mi wcale nie zepsułeś urodzin wręcz przeciwnie są cudowne.. - Nie kocham Cię już..

chcę Ciebie. oryginał to oryginał. masz być Ty. Ty albo nikt.

tochaa dodano: 20 stycznia 2012

chcę Ciebie. oryginał to oryginał. masz być Ty. Ty albo nikt.

bądź moim Tristanem  pieprzonym Romeem. a nawet Shrekiem. ale bądź.

tochaa dodano: 20 stycznia 2012

bądź moim Tristanem, pieprzonym Romeem. a nawet Shrekiem. ale bądź.

Nie chcę od Ciebie nic prócz miłości  ale chcę dać Ci tyle  abyś poczuła ciepło mojego serca przy swoim.  podobnopopierdolony

zlodziejczasuiniewczasu dodano: 20 stycznia 2012

Nie chcę od Ciebie nic prócz miłości, ale chcę dać Ci tyle, abyś poczuła ciepło mojego serca przy swoim. /podobnopopierdolony
Autor cytatu: podobnopopierdolony

Stałem przed nią wsłuchując się w odgłosy uderzającego wiatru o gałęzie smutnych drzew. Ona nie musiała nic mówić  ja już wszystko wiedziałem. Patrzyłem w jej przeszklone oczy  w których widziałem własne niewyraźne odbicie. Spoglądałem na nią nie umiejąc odwrócić wzroku. Ostatnie jej spojrzenie i słowa  Zostaw mnie w końcu  nie chcę Cię  Cofnąłem się o kilka kroków w tył. Stałem już daleko przed nią. Słone łzy napłynęły do oczu tak  że przed sobą nie widziałem żadnej ścieżki  a szedłem choć nie wiem gdzie. Już nie było odwrotu. Po moich policzkach spływały łzy  a serce uderzało o żebra tak  jakby chciało powiedzieć  że mam się odwrócić i biegnąć do niej  aby otarła moje łzy. Nie mogłem tego zrobić  ona by tego nie chciała. Całe moje wnętrze płakało  krwawiło i zabijało mnie mocnym kłuciem w klatce piersiowej. Nagle wszystko ucichło  słyszałem tylko wiatr i bolesne echo obijające się o moje uszy. To ona  z daleka krzyczała zrozpaczone  zabijające mnie  żegnaj.  podobnopopierdolony

zlodziejczasuiniewczasu dodano: 20 stycznia 2012

Stałem przed nią wsłuchując się w odgłosy uderzającego wiatru o gałęzie smutnych drzew. Ona nie musiała nic mówić, ja już wszystko wiedziałem. Patrzyłem w jej przeszklone oczy, w których widziałem własne niewyraźne odbicie. Spoglądałem na nią nie umiejąc odwrócić wzroku. Ostatnie jej spojrzenie i słowa "Zostaw mnie w końcu, nie chcę Cię" Cofnąłem się o kilka kroków w tył. Stałem już daleko przed nią. Słone łzy napłynęły do oczu tak, że przed sobą nie widziałem żadnej ścieżki, a szedłem choć nie wiem gdzie. Już nie było odwrotu. Po moich policzkach spływały łzy, a serce uderzało o żebra tak, jakby chciało powiedzieć, że mam się odwrócić i biegnąć do niej, aby otarła moje łzy. Nie mogłem tego zrobić, ona by tego nie chciała. Całe moje wnętrze płakało, krwawiło i zabijało mnie mocnym kłuciem w klatce piersiowej. Nagle wszystko ucichło, słyszałem tylko wiatr i bolesne echo obijające się o moje uszy. To ona, z daleka krzyczała zrozpaczone, zabijające mnie- żegnaj. /podobnopopierdolony
Autor cytatu: podobnopopierdolony

 Mamo! kiedy będzie obiad?  Jak zrobię to będzie.  Mamo ! Idę na Impreze.  kiedy będziesz?  jak wrócę to będę.

tochaa dodano: 20 stycznia 2012

-Mamo! kiedy będzie obiad? -Jak zrobię to będzie. -Mamo ! Idę na Impreze. -kiedy będziesz? -jak wrócę to będę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć