 |
jestem tą osobą, która zawsze wybierze najgorszą opcję z możliwych. /zozolandia
|
|
 |
♥. Była dla niego powietrzem, meblem, o który człowiek się nawet nie potknie, idąc w nocy do łazienki / EyKochamCiex3
|
|
 |
♥. Genialnie, mogła bym nawet dla ciebie nie istnieć prawda.? / EyKochamCiex3
|
|
 |
"...Myślisz, że złamane serce swędzi albo łaskocze?" /xjuulcia
|
|
 |
"Kochaj się ze mną, ale duszą. Ciałem to każdy potrafi."
|
|
 |
spełnił jedno z moich marzeń. poczułam się jak księżniczka... jego księżniczka.
|
|
 |
szedł do mnie uśmiechając się. ja z wrażenia jakie wywołał niespodziewanym pojawieniem się usiadłam. z każdym jego krokiem moje serce dawało z większą siłą o sobie znać. jakby wyrywało się do niego... rozłożył ręce, które schowane miał z tyłu. wpatrywałam się w niego szeroko otwartymi oczami. nachylił się nade mną rozłożył moje zaciśnięte dłonie i włożył w nie dwie czerwone róże... -przepraszam-wyszeptał...
|
|
 |
Jak się czujesz, dziś już lepiej? -Jakby Ci to powiedzieć. Pomimo tych zapuchniętych oczu, mokrych poduszek, miliony chusteczek i wszędzie walających się zdjęć i wspomnień. Wszystko gra. A i mam tylko cholernie bolące serce. Ale dziękuję, czuję się wyśmienicie.
|
|
 |
zimno. przydałoby się jakieś 36.6°C koło siebie.
|
|
 |
pamiętasz to jeszcze? jak przy pierwszych spotkaniach przechodziły nam dreszcze? gdzie minuta trwała wieki, a sekunda całe lata. nie było więcej świata..
|
|
 |
-Mam wyjść? -(NIE!) Tak... -Mam odpuścić tak po prostu? -(NIE!) Tak... -Na pewno? -(NIE!) Tak...
|
|
 |
A teraz czas zacząć sobie wmawiać, że nieistotne... - Tak, to przecież nieistotne... To nie jest tego wszystkiego warte...
|
|
|
|