Musiałam kilka rzeczy zobaczyć, poczuć, do kilku spraw dorosnąć żeby dzisiaj wiedzieć jak z tej jednej słabości stworzyć siłę. Jak się zachowywać żeby wszystko było dobrze.Muszę się nauczyć w każdej chwili w której braknie mi sił, lub zwątpienia patrzeć trzeźwo i rozumnie na swój cel, którego tak mocno chcę, lecz paraliżuje mnie strach. Nic nie ma za darmo, a na pewno nie w tej kwestii. Nigdy nie byłam nikim ''zwyczajnym'' zbyt wiele razy byłam najlepsza i najgorsza by móc dziś postawić na normalność. Potrzebuję wyjątkowości takiej, jak ja ją pojmuję. Wolnymi kroczkami do celu, działać w ciszy i spokoju, a dzielić się dopiero efektami, zaskakując przy tym wszystkich dookoła.
|