|
nie wiem jak to jest naprawdę żyć.
|
|
|
mów dalej, wszystko jest ważne. mów tak, jak myślisz. mów także o wszystkich wątpliwościach, jakie przychodzą ci do głowy, ale wybacz, bo i tak Cię nie zrozumiem.
|
|
|
nie próbuj wejść w moją głowę i całkowicie mnie zrozumieć-nie uda Ci się.
|
|
|
zaczął się kolejny trudny etap w życiu, nie spodziewałam się, że tak szybko stracę siły na kroczenie po tym życiu. zwątpiłam w siebie, zwątpiłam we wszystko. witam kolejny szary dzień w którym nie mogę oderwać myśli o Tobie. mimo, że nasze drogi się rozeszły ja wciąż tęsknie za Twoim uśmiechem, Twoim dotykiem, biciem serca, czułymi słowami. życie skopało mi dupę nie jeden raz i kopie wciąż. gdzie moja siła? gdzie moja wiara w siebie, w szczęście? w lepsze dni? cały ten świat nie znaczy nic.
|
|
|
moje uczucia są nieważne, moje życie traci wartość. upadam, po raz setny.
|
|
|
Ten brak jest tu gdzieś cały czas i wali mnie po mordzie.
|
|
|
pokochaj mnie na cały etat
weź mnie ponad godziny
|
|
|
chciałam zobaczyć człowieka w człowieku.
znów zobaczyłam steki z kłamstw.
|
|
|
Bo przecież tam, gdzie się coś kończy, zaczyna się wszystko. Może mieć tylko inny smak i inne usta.
|
|
|
Ja też się przejechałam. Na ludziach. I nie były to dobre podróże. Nie każdy jednak zadaje rany. Warto otwierać drzwi na nowe szczęścia i nowe doznania.
|
|
|
(...) nie każde usta pasują do ust, ręka do ręki, pióro do kartki. Niektóre kartki trzeba zapisywać ołówkiem albo zaklejać gumą (Orbit), żeby się nie wydało, o czym MARZYSZ.
|
|
|
Zmiany są potrzebne. Trzeba coś zmieniać. Na przykład przystanek. Autobusowy, stronę chodnika, kolor włosów, proszek do prania, żelki, światła.
Trzeba coś zmieniać, żeby nie pozostać w przysłowiowej dupie. By nie utknąć w martwym punkcie.
Trzeba odnaleźć w sobie dobry kolor.
|
|
|
|