|
Bo jeśli nawet nie znasz mnie ja znam cię od zawsze
Jeśli myślisz, że nie widzę cię, a na ciebie patrzę
Jeśli znikniesz i wrócisz wiesz, że znajdziesz tu mnie
Dotkniesz mnie a ja zamknę oczy i znowu umrę
Jeśli cały świat na raz będzie chciał mnie powstrzymać
Będę i tak tam gdzie twój zapach będzie się zaczynać
Będę tam choćby była to najdłuższa droga...
|
|
|
Jeśli cały świat na raz będzie chciał mnie powstrzymać Będę i tak tam gdzie twój zapach będzie się zaczynać Będę tam choćby była to najdłuższa droga Bo masz we mnie trochę więcej niż przyjaciela i wroga
|
|
|
Nie ma nic wstydliwego. w tym że kogoś zraniłeś. Każdy ranił, lecz w jaki sposób to zrobiłeś? Jeśli zdradziłeś to jesteś bez wartości, nie można Ci ufać, bo do kurestwa masz skłonności.
|
|
|
Jak mam kogoś za szmatę, z nim nie biję piątek. Jak cisnę mu w czwartek, to z nim nie piję w piątek..
|
|
|
I znów kurwa tracę oddech, bo znów z rąk wypuszczam szczęście. Może tym razem zrozumiesz jak ważne jest to, gdy jesteś?
|
|
|
" Nigdy nie dam ci o sobie zapomnieć, możesz być pewien.Nie jestem z tych co dzwonią do siebie tylko w potrzebie. "
|
|
|
Wiem, że życie ze mną nie jest lekkie i, że tylko Twoje oczy widzą we mnie ideał.
|
|
|
" Nie zamierzam prowadzić z Tobą żadnych gier. Najważniejsze to być wobec siebie fair. "
|
|
|
" Czy te oczy mogą kłamać ? Jej oczy nie kłamią, zabiłaby za mnie, zamordowałbym za nią. "
|
|
|
Poczuł cos czego nie czul nigdy wcześniej, czekając na nią ledwo siedział na krześle. Ona sama nie szukała miłości lecz, gdy zobaczyła go nie miała wątpliwości , chciała tylko jego oczu i ramion on patrząc na nią chyba czuł to samo.
|
|
|
Ten błysk, ścisk, brak powietrza, skąpa sukienka Wiesz co lubisz, wiesz co robisz Masz przecież w sobie to od dziecka
|
|
|
Może to nie byłaś Ty, albo ja byłem kimś innym, ale Ty lubiłaś być ze mną w sumie bez przyczyn, bo nie dawałem Ci nic oprócz wspólnych chwili, mówiłaś mi, że mam ten błysk, choć przy Twoim mój był niczym...
|
|
|
|