 |
|
Blair: Jeszcze nie skończyłeś niszczyć mi nocy? Chuck: Słuchaj, nie powinienem był nigdy cię porzucić. Wiedziałem, że podjąłem złą decyzję,|jak tylko twój samolot odleciał. Rozpraszałem się przez całe lato. W nadziei, że nie będę tego czuł, ale nadal czuję. Blair: I? Chuck: Bałem się... Bałem się, że jeśli spędzimy razem całe lato, tylko we dwoje... to zobaczysz... Blair: Co zobaczę? Chuck: Mnie. Proszę, nie wyjeżdżaj z nim. Blair: Dlaczego? Daj mi powód. I „Jestem Chuck Bass” się nie liczy. Chuck: Bo tego nie chcesz. Blair: Nie wystarczy. Chuck: Bo ja tego nie chcę. Blair: Co jeszcze? Prawdziwy powód, dla którego powinnam tu zostać, i nie wsiadać do samochodu. Dwa słowa. Dziewięć liter. Powiedz to i jestem twoja. Chuck: Ja... Ja... Blair: Dziękuję. To wszystko, co potrzebowałam usłyszeć. // gaargamel15
|
|
 |
|
Stoisz i patrzysz jak odchodzi ktoś, kto był dla Ciebie całym światem, ktoś bez kogo nie wyobrażałaś sobie ani jednego dnia, a teraz każdy kolejny dzień będzie musiał Ci pomóc zapomnieć o tym wszystkim co Was łączyło.. // gaargamel15
|
|
 |
|
jesteś niezdecydowanym ideałem. często mnie wkurwiasz. choćby tą swoją zajebistą nieśmiałością i brakiem umiejętności wyrażania uczuć. nie musisz mówić, aż tak wiele. wystarczy kilka słów. nie chcę tych słodkich kochanie, słoneczko, tego, że jestem śliczna. chcę tych kilku słów, zaledwie dwóch. dobrze wiesz o czym mówię skarbie. ♥ // gaargamel15
|
|
 |
|
cała zakrwawiona, podbiegła do niego. - nie, nie, nie. - zaczęła krzyczeć, szczypiąc się na wszystkie możliwe sposoby. - jesteś i będziesz. tak, tak, tak. - wypowiadała pomiędzy próbami na złapanie oddechu. ręce. pokaleczone od szkła ręce. rozbijanie filiżanek z których wspólnie pijali czekoladę wymieniając się najsłodszymi pocałunkami świata. jego puste, tępe spojrzenie, utwierdzające ją w fakcie, że o dziś musi radzić sobie sama. jak dziecko oddanie do domu dziecka. jak szczeniak, oddany do schroniska. - bądź. nie rób mi tego. - błagała osuwając się z niemocy na nogach. - byłem. przepraszam, że byłem. - wypowiedział, napięcie odwracając się w drugą stronę. wiedząc, że gorszą krzywdę zrobił jej swoją obecnością niż tym, gdyby nigdy się nie pojawił. pozostawiona sama sobie z zakrwawioną koszulka, zaczęła strzepywać opiłki porcelany, które ówcześnie starała się wgniesć w swoją klatkę piersiową z nadzieją, że uda jej się dotrzeć do serca, uciszając jego krzyk. nieskutecznie / gaargamel15
|
|
 |
|
Tak, jestem chamska, wredna, chciwa, leniwa, ale na pewno osiągnę więcej niż te 'lofciające' pustaki. ♥ // gaargamel15
|
|
 |
|
- Widzisz ją ? - Widzę . - A znasz ją ? - znam . - Nieprawda .. Wydaje Ci się , że ją znasz .. Powiedz mi , śmieje się ? - Owszem i to często . - Tak Ci się tylko zdaje . - Przecież wiem co widzę ! - Widzisz to , co chcesz widzieć .. Myślisz , że jest szczęśliwa ? - No raczej tak .. - Pudło .. Uśmiech maskuje to , co na prawdę w niej siedzi .. - Czyli co ? - Przecież twierdzisz , że ją znasz . Więc czemu pytasz ? - A nie wiem .. - Mało kto wie co na prawdę myśli , czuje , pragnie , lubi , nienawidzi , szanuje , kocha , a kocha nadal tylko Ciebie idioto .. ♥ // gaargamel15
|
|
 |
|
-Czego szukasz? -Księcia z bajki. -Ojej a to chyba trudne, no nie? -Może...Ja nie jestem wymagająca. Może mieć stare jeansy i niemodny już rower, tylko... -Tylko co...?? -No kurcze, niech mnie zabierze jak najdalej i niech mnie inspiruje. -To wystarczy...?? -To aż nadmiar. ♥ // gaargamel15
|
|
 |
|
Zobaczywszy , spodobawszy , polubiwszy , zakochawszy . ♥ // gaargamel15
|
|
 |
|
Są uczucia nie do opisania . Nie do opowiedzenia . Uczucia, których nikt z nas nie zdoła opisać słowami . Możemy mówić o miłości . Pisać o jej skutkach ubocznych i odczuciach podczas jej przeżywania . Możemy opowiadać o tym, jak zachowuje się nasze ciało . Jak wariuje podświadomość . Jednak żeby się przekonać, że każde z tych słów jest prawdą, żeby zwyczajnie to wszystko zrozumieć, trzeba przeżyć miłość na własnej skórze . // gaargamel15
|
|
 |
|
Tylko Ty, zawsze słuchałeś mojego żalenia się, bo życie to chujówka. Nigdy nie pocieszałeś, zapamiętałeś, że tego nie lubię. Po prostu całowałeś. Jeden Twój pocałunek rozwiał wszystkie problemy, które tak bardzo mnie dręczyły. Jeśli jeden buziak miałby pomóc ponownie, to pocałuj mnie. // gaargamel15
|
|
 |
|
Mogę czekać na coś długo i jeśli jest to dla mnie ważne, nie przestaje mi zależeć, mimo wszystko! ♥ // gaargamel15
|
|
 |
|
mamo, obudź mnie jak przestanę go kochać, ok ? ♥ // gaargamel15
|
|
|
|